2018-09-27, Gospodarka
Choć firma działa od półtora roku, to już została dostrzeżona w konkursie Nawigator Biznesu Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Gorzowa Wlkp. Marka Wild West nawiązuje do historii i jest coraz bardziej obecna.
- Pomysł przyszedł sam, bo w mieście nie było gadżetów promocyjnych, a przecież to może być biznes – mówi Ewelina Jackowiak, szefowa firmy Genion, która na gali laureatów konkursu Nawigator Biznesu Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Gorzowa Wlkp. dostała wyróżnienie za debiut.
W nawiązaniu do przeszłości
Choć firma nosi nazwę Genion, to jednak klientom, którzy już znają jej produkty bardziej kojarzy się z nazwą Wild West – Dziki Zachód. – To efekt burzy mózgów, jaką sobie urządziłyśmy z moją wspólniczką. I to ona rzuciła tę nazwę. A ma ona jeszcze ciekawszą historię. Bo generalnie nazwa pochodzi od określenia maestry Moniki Wolińskiej, byłej dyrygent Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej, która zawsze mówiła o Gorzowie – Dziki Zachód – opowiada Ewelina Jackowiak.
I jak sama tłumaczy, nazwa jest na tyle ciekawa i chwytliwa, że przypasowała do pomysłu i do tego, czym się firma zajmuje. A zajmuje się produkcją i rozpowszechnianiem przedmiotów ze znakami reklamowymi Gorzowa. I co ważne, są to autorskie rzeczy wykorzystujące znaki jednoznacznie kojarzące się z miastem.
Od rzeczy drobnych do trochę większych
Obecnie Wild West ma w ofercie modne ostatnimi czasy magnesy, kubki, kubki termiczne, tatuaże, pocztówki, koszulki, torby i plakaty. – Wzory do naszych produktów dzielą się na trzy linie. Pierwszą – live – zaprojektowała plastyczka Jagoda Karłowska. Drugą, która określamy mianem – minimalistyczny Gorzów – zaprojektował dla nas pan Bartek Nowosielski. Trzecie czyli kaseta wzorowane jest na muralu z kasetami magnetofonowymi i też rysował ją Jagoda Karłowska – mówi Ewelina Jackowiak.
Wszystkie rzeczy, które oferuje Wild West powstają w zaprzyjaźnionej, lokalnej związanej z regionem firmie. – No i często pada kwestia, że do najtańszych nie należą, ale przecież koszt wytworzenia jest taki, jaki jest – mówi szefowa Wild Westu.
Jednak cena nie bywa aż tak zaporowa, bo w mieście widać coraz częściej ludzi choćby w koszulkach z kasetami.
Podobnie jest z torbami z płótna, które są nietypowym przewodnikiem po ciekawostkach turystycznych Gorzowa.
Na razie Internet, ale i też inne miejsca
Rzeczy Wild West kupić można przede wszystkim w firmowym sklepie internetowym. – Poza tym mamy własną gablotę przy Infokiosku Fundacji Ad Rem w Galerii Askana. I w przypadku zakupów właśnie tam 15 procent przekazujemy na tę fundację, czyli trochę się jeszcze angażujemy w działalność charytatywną – mówi Ewelina Jackowiak.
Poza tym wszystkie rzeczy kupić można na Babskich Wieczorach, czyli cyklicznych spotkaniach w Klubie MCK Jedynka przy ul. 30 Stycznia.
Obecnie firma toczy rozmowy z siecią Empik, która od pewnego czasu wchodzi we współpracę z lokalnymi firmami. Ale wszystko jest kwestią czasu, jak podkreśla szefowa Wild West.
- Jesteśmy też cały czas obecni na różnych miejskich wydarzeniach typu Dni Gorzowa, Rozpoczęcie i Zakończenie lata. Zawsze mamy swoje stoisko i nie powiem, zainteresowanie jest – mówi Ewelina Jackowiak.
Poszerzanie oferty też w planach
Choć firma już ma niezłą ofertę, to jednak nie zamierza spocząć na laurach. – Myślimy już o wprowadzeniu do naszej oferty bombek świątecznych. Prowadzimy już jakieś rozmowy, bo wiem, że jest zainteresowanie – opowiada szefowa Wild West. Poza tym cały czas też myśli o innych rzeczach. – Jest moda na regionalizm, jest moda na lokalność. Ludzie pytają o rzeczy związane z miastem – podkreśla Ewelina Jackowiak.
Roch
Fot. Archiwum prywatne Eweliny Jackowiak
Do 30 kwietnia trzeba złożyć zeznanie podatkowe PIT za 2024 rok. Rozliczający się podatnicy mogą skorzystać ze wsparcia Infolinii Krajowej Administracji Skarbowej.