2021-12-23, Gospodarka
Największy w świecie producent akumulatorów do aut elektrycznych poważnie zastanawia się nad postawieniem fabryki w Gorzowie.
Inwestycja warta nawet dwa miliardy euro mogłaby powstać na terenie strefy przemysłowej przy ul. Mironickiej, gdyż tylko tam znajduje się 250-hektarowy obszar, a taki teren potrzebuje chiński gigant.
- Rozmowy z chińskim inwestorem prowadzimy od kilku miesięcy – mówi prezydent miasta Jacek Wójcicki. – Z naszej strony zrobiliśmy wszystko co jest możliwe, w rozmowach uczestniczył duży zespół ludzi, na nasze potrzeby pracowało wiele instytucji, które pomogły w przygotowaniu jak najlepszej oferty. Ze strony inwestora przyjechała z kolei 17-osobowa delegacja, która analizowała wszystko za i przeciw. Mieliśmy spotkania w Agencji Rozwoju Przemysłu z udziałem m.in. ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, mieliśmy również spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim, który patronuje tym działaniom – zaznaczył.
Firma CATL z polskich miast wytypowała Gorzów i Jawor jako miejsce ewentualnej inwestycji, ale to nie wszystko, bo również rozważa budowę fabryki o powierzchni półtora miliona metrów kwadratowych na Węgrzech. Atutem polskich lokalizacji jest bliskość granicy z Niemcami, a produkcja ma być głównie ukierunkowana na niemieckiego klienta.
- Jest to inwestycja gigantyczna, a baterie mają być produkowane według najnowszych technologii, które firma CATL przedstawiła na jednym ze spotkań w lipcu tego roku – kontynuuje prezydent Wójcicki. – Z naszej strony przedstawiliśmy im wszystkie możliwe dokumenty, a także zapewniliśmy, że dołożymy wszelkich starań, by cała inwestycja została zrealizowana jak najszybciej. Ważne jest także to, że dzięki współpracy z dostarczycielami mediów zagwarantowaliśmy stronę chińską, że może liczyć na spełnienie swoich wymagać w zakresie zapotrzebowania w dostarczeniu do fabryki odpowiedniej ilości energii, wody czy gazu oraz odbioru ścieków. A zapotrzebowanie to jest potężne – tłumaczy.
Decyzja o tym, że Chińczycy będą chcieli budować fabrykę u nas powinna zapaść w krótkim czasie. Jeżeli wybiorą Gorzów wtedy działka przy ul. Mironickiej w całości zostanie przeznaczona tylko pod tą jedną budowę.
RB
Robert
Borowy
Wanna pełna bąbelków, bezalkoholowe drinki i warsztaty tworzenia skrzydeł motyli – to wszystko czeka już 19 i 20 kwietnia w NoVa Parku.
Kolejne marki modowe w Silwanie
Warto sprawdzić PIT wypełniony przez Urząd Skarbowy
Moda się zmienia, a problem zostaje
To był czas wzrostu i nowych wyzwań
Bezrobocie nieznacznie w górę
Rozmawiali o komunikacji kolejowej
Na lubuskim rynku pracy dużo się dzieje
Co trzecią polską firmę prowadzi kobieta
Pierwsze umowy podpisane. Kogo zobaczymy w Silwanie?
