2024-11-16, Prosto z Polski
Ceny piwa i wody na stacjach paliw. Dane z paragonów skłaniają do przemyśleń.
Piwo czy woda – co częściej wybierają klienci na stacjach paliw w Polsce? Który z tych napojów jest tańszy w tego rodzaju punktach sprzedaży? Eksperci z aplikacji PanParagon przeanalizowali paragony pochodzące ze stacji benzynowych i opublikowali raport, w którym główny nacisk położono na wodę oraz złoty trunek zawierający alkohol. Dane skłaniają do refleksji.
– PanParagon to aplikacja, która służy do wyszukiwania promocji i przechowywania paragonów. W każdym miesiącu do naszego systemu dodawanych ok. 1,5 mln dowodów zakupu. Na podstawie anonimowych danych z paragonów tworzymy raporty m.in. o aktualnych trendach zakupowych czy realnych cenach poszczególnych produktów. Tym razem przyjrzeliśmy się paragonom ze stacji paliw, a dokładniej cenom piwa i wody. Sprawdziliśmy też częstotliwość ich zakupu. Dane dają do myślenia – informuje Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon.
Badanie obejmowało paragony z datą zakupu od 1.01 do 22.09.2024 r. Co obrazują wyniki tego badania?
Jak się okazuje, na stacjach paliw częściej sięgamy po piwo niż po butelkowaną wodę. W 2024 r. napój z alkoholem znalazł się na 2,66 proc. dowodów zakupu, natomiast woda była obecna na 2,51 proc. paragonów pochodzących ze stacji benzynowych. To pokazuje, że punkty sprzedaży obok dystrybutorów z paliwem stały się swego rodzaju sklepami monopolowymi.
Ciekawy jest również inny fakt związany cenami obu produktów na stacjach paliw.
Jeśli spojrzymy na paragony pod kątem cen, to można zauważyć, że butelka wody jest zaledwie kilkadziesiąt groszy tańsza od piwa. Od stycznia do września tego roku mediana cen złotego trunku sprzedawanego w puszkach wynosiła 5,29 zł, natomiast w butelkach 5,49 zł. Dla porównania 1,5 l wody płaciliśmy ok. 4,99 zł, a za 0,5 l butelki 3,99 zł. Pomiędzy piwem w puszce a wodą sprzedawaną o pojemności 1,5 l różnica wynosi zaledwie 30 groszy. Przy pojemnościach 0,5 l rozpiętość cenowa między wodą a piwem to ok. 1,30 zł.
Szczegóły ujęte są na poniższej grafice.
– Warto zaznaczyć, że na paragonach widoczne są pozycje wody, które mają identyczną cenę, jak piwo z zawartością alkoholu – zauważa Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon. – Co ciekawe, zdarzały się też przypadki, że piwo w puszkach tej samej marki, na tej samej stacji paliw kosztowało więcej niż jego butelkowana wersja. Zazwyczaj w sklepach spożywczych widoczna jest odwrotna tendencja – dodaje.
Ewa Maćkowiak
Około 64 procent Polaków pisało w dzieciństwie listy do św. Mikołaja – wynika z badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Empiku.