2022-01-19, W obiektywie
Ponad 30 uczniów klas I Szkoły Muzycznej wystąpiło na swoim pierwszym koncercie w życiu. Debiut był poważny, bo w Sali Kameralnej Filharmonii Gorzowskiej.
- Teraz to już zawsze będziecie mogli mówić, że debiutowaliście w Filharmonii – żartowali nauczyciele, którzy towarzyszyli swoim uczniom.
Salę kameralną Filharmonii Gorzowskiej zapełnili w piątkowe popołudnie sami artyści, ale także ich rodzice i mocno wzruszeni dziadkowie. Sami debiutanci, ubrani w galowe stroje, jak na artystów przystało, ze zdenerwowaniem i termą przypisaną właśnie debiutantom, grzecznie czekali na swój występ.
Każdy z początkujących muzyków miał do wykonania jeden utwór – najwięcej było kolęd i pastorałek, ale nie zabrakło dziecięcych tematów i melodii. I co z tego, że ktoś zapomniał, jak melodia idzie, albo z lekka zafałszował? Przecież cała kariera przed nimi.
- To jest bardzo ważny moment, występ w prawdziwej sali koncertowej, przy dorosłej publiczności. Trzeba, aby dzieci oswajały się ze sceną, z tremą – mówiła Anetta Rajewska, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego, bo to właśnie uczniowie tej szkoły prezentowali się w FG.
A na zakończenie wieczoru każdy młody artysta został poczęstowany tortem, bo jak wiadomo, muzyka i tort w dniu debiutu, to rzeczy nierozłączne.
Tekst i zdjęcia: Renata Ochwat
Choć robienie zdjęć w tramwaju w czasie jazdy jest niezłym wyzwaniem, to nie mogło zabraknąć naszego fotoreportera na tak ważnym wydarzeniu jakim był Jubileuszowy Korowód Tramwajów!