Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Zdrowie »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2025

,,Nigdy nie robiłam USG piersi. To mój pierwszy...''

2021-12-14, Zdrowie

117 pań zgłosiło się na USG piersi w ramach akcji profilaktycznych szpitala. Tym razem badania miały dwie odsłony: dla pacjentek i dla pracownic lecznicy.

Na Onkologiczny Biały Czwartek stawiła się m.in. cała grupa pracownic biura podatkowego z Gorzowa. Od lewej: Beata Jodłowska, Anna Janikowska, Agnieszka Stobierska i Katarzyna Rachwał
Na Onkologiczny Biały Czwartek stawiła się m.in. cała grupa pracownic biura podatkowego z Gorzowa. Od lewej: Beata Jodłowska, Anna Janikowska, Agnieszka Stobierska i Katarzyna Rachwał Fot. WSzW w Gorzowie

Onkologiczny Biały Czwartek 9 grudnia był dniem dla pacjentek. Onkologiczny Biały Poniedziałek 13 grudnia był ofertą dla pracownic szpitala. Skąd ten pomysł? - Przy poprzedniej akcji zauważyliśmy, że wiele pań ze szpitalnej załogi nie ma czasu o siebie zadbać i chętnie korzysta z takich akcji. Stąd jeden dzień badań tylko dla nich – mówi dr n. med. Piotr Plecka, onkolog kliniczny, chemioterapeuta z gorzowskiego szpitala.

Całą paczką do lekarza
- Nigdy nie robiłam USG piersi. To mój pierwszy. Zamierzałam już wybrać się prywatnie, ale skoro jest taka akcja, postanowiłam skorzystać – mówiła Beata Jodłowska z Gorzowa. Na Onkologiczny Biały Czwartek przyszła z siostrą Marzeną Kwietniewską oraz koleżankami z pracy. - Przyjechałyśmy całą paczką – żartowała Anna Janikowska. Dodała, że akcje profilaktyczne mobilizują. - Na co dzień zawsze jest jakaś wymówka, zawsze brakuje czasu, żeby skontrolować zdrowie – przyznała.

Badania USG były dla pań przed 50. rokiem życia. Podczas białego czwartku dr Plecka przebadał 58 pacjentek, w tym dwie miały jeszcze mammografię, która uzupełnia diagnostykę. Na onkologiczny poniedziałek zgłosiło się 59 pracownic szpitala. Obyło się bez mammografii czy biopsji, podczas której pobiera się „podejrzany” fragment tkanki do badania. 

Ani jednego raka
- Nie było żadnego nowotworu, jedynie sporo włókniaków i torbieli. Niektóre panie same informowały, że zauważyły niepokojące zmiany. U innych ujawniło je dopiero badanie – mówi dr Plecka. Specjalista jednocześnie uspokaja: włókniaki i torbiele to zmiany, które nie mają złośliwego charakteru.

- Cieszę się, że tyle pań skorzystało z badań. To dobry znak - mówi dr n. med. Piotr Plecka, onkolog kliniczny, chemioterapeuta z gorzowskiego szpitala

Grudniowe badania nie były pierwszą ani ostatnia akcją szpitala. Poprzednia wykryła nowotwory u dwóch pań. Obie już zaczęły leczenie. Kolejną serię badań onkolodzy planują w styczniu. O szczegółach szpital będzie informował.

Jeśli jednak któraś z pań nie chce czekać, w każdej chwili może - bez skierowania -  zarejestrować się do szpitalnej poradni onkologicznej lub ginekologicznej, skąd specjaliści też skierują na USG lub inne badania.

Aleksandra Szymańska
Zdjęcia: WSzW w Gorzowie

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x