2022-10-04, Zdrowie
- Na początek zabieg przeprowadziliśmy u czterech pacjentów. U wszystkich z powodzeniem – mówi lek. med. Olga Szyroki, szefowa chirurgów naczyniowych.
Wewnątrznaczyniowa litotrypsja falą uderzeniową (Shockwave), bo o tej metodzie mowa, to nowatorski sposób rozbijania tkanki miażdżycowej. - To uzupełnienie metody wewnątrznaczyniowej PTA. Jest przydatna przy zwężaniach tętnic w miejscach gdzie nie można zastosować stentów – mówi lek. med. Olga Szyroki, kierownik Pododdziału Chirurgii Naczyniowej w naszym szpitalu. Te miejsca to przede wszystkim: pachwiny, stawy kolanowe czy drobne naczynia podudzia. Ta metoda trwale rozbija tkankę miażdżycową.
Znana od zaledwie czterech lat
- Bardzo się cieszymy, że poszerzamy zakres świadczeń. Nowe metody to nie tylko rozwój naszej pracowni, ale przede wszystkim więcej możliwości leczenia - mówi Renata Tylman, wieloletnia koordynator pracowni Hemodynamiki i Chirurgii Naczyniowej w naszym szpitalu.
Starsza pielęgniarka Urszula Konaszewska, która była przy zabiegach musiały poświęcić chwilę na przygotowanie się do zabiegu.
Ilona Malewicz z Agencji Naukowo – Technicznej Symico która dostarczyła sprzęt do litotrypsji żartowała, że prawie całą noc nie spała. Sam zabieg wykonywali m. in. radiolog Krzysztof Jurczyk w asyście Urszuli Konaszewskiej i Krzysztofa Maziarza, technika RTG.
- Na początek zoperowaliśmy czterech pacjentów. Wszystkich z powodzeniem – zaznacza lek. med. Olga Szyroki. Dodaje, że litotrypsja falą uderzeniową zostanie na stałe wpisana do oferty naszych naczyniowców.
Technika litotrypsja jest stosowana w Polsce dopiero od czterech lat, głównie w kardiologii. Gorzowska lecznica wykorzystuje tę metodę w udrażnianiu tętnic kończyn jako jedyny w północnej części województwa.
Stentgrafty i CEUS
Przypomnijmy, to już kolejna nowatorska technika, jaką stosują gorzowscy chirurdzy naczyniowi. Wiosną rozpoczęli współpracę z naszym oddziałem wewnętrznym, dzięki czemu pacjenci po wszczepieniu stentgraftu są kontrolowani za pomocą ultrasonografii kontrastowej CEUS. Do tej pory robiono to za pomocą tomografu komputerowego po podaniu jodowego środka kontrastującego.
- Jodowe środki kontrastujące są nefrotoksyczne, te używane przy badaniu USG są bezpieczniejsze. Pacjenci nie są więc narażani na uszkodzenie nerek i na promieniowanie. A czułość wykrywania przecieków jest porównywalna z tomografią komputerową – wyjaśnia lek. Olga Szyroki.
Na swoim koncie gorzowscy chirurdzy naczyniowi mają też nowatorski zabieg wszczepienia stengraftu za pomocą metody holograficznej i zastosowaniu gogli VR.
Źródło: WSzW w Gorzowie
Cały czas można zgłaszać się do gorzowskiego szpitala na badania profilaktyczne w ramach programu wykrywania raka płuc.