2023-07-11, Zdrowie
Mała Sara, kiedy przyszła na świat ważyła zaledwie 560 g i mieściła się w dłoni. Właśnie skończyła 100 dni, waży 2990 gram i już została wypisana do domu.
Sara urodziła się 27 marca. - W 28 tygodniu ciąży odeszły mi wody. Dlatego zgłosiłam się do szpitala – opowiada Kinga Golumska, mama dziewczynki. Drugim powodem, że zespół lek. Krzysztofa Kaczmarka, szefa gorzowskiego Oddziału Ginekologiczno – Położniczego podjął decyzję o cesarskim cięciu był też fakt, że dziecko od miesiąca nie przybierało na wadze.
Sara urodziła się z wagą zaledwie 560 g i długością 29 cm. Dziś to już całkiem spory niemowlak. - Nie ma retinopatii ani żadnych powikłań, które mogłyby wynikać z tak dużego wcześniactwa. Jednak przed mamą jeszcze bardzo trudny rok, bo trzeba malutką chronić przed wszelkimi infekcjami – mówi dr n. med. Barbara Michalczyk, specjalista pediatrii, neonatologii i neurologii dziecięcej, kierująca Oddziałem Noworodkowym z Pododdziałem Intensywnej Opieki nad Noworodkiem w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.
Po 100 dniach walki o życie i zdrowie maleńkiej Sary, dziewczynka został wypisana z intensywnej terapii i już jest w domu. Nadal jednak musi być pod opieką specjalistów. - To, że dziecko jest w tak dobrej formie to zasługa całego zespołu oraz dzielnej mamy, która codziennie przychodziła do Sary na oddział – podkreśla dr Barbara Michalczyk.
To drugi w ostatnim czasie taki przypadek w gorzowskim szpitalu. W ubiegłym roku w czerwcu przyszła na świat mała Karinka. Dziewczynka również urodziła się w 28 tygodniu i ważyła dokładnie 560 g. Dziś to zdrowe, dobrze rozwijające się dziecko, które właśnie skończyło rok.
Tekst i zdjęcia: WSzW w Gorzowie
Cały czas można zgłaszać się do gorzowskiego szpitala na badania profilaktyczne w ramach programu wykrywania raka płuc.