Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Zdrowie »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2024

Nowa szefowa noworodków i nowe pomysły

2022-03-17, Zdrowie

Mamy, którym przed porodem wyjdzie dodatni wynik COVID-19, będą mogły być na sali ze swoimi maluszkami. W gorzowskim szpitalu wracają też odwiedziny na oddziale dla wcześniaków.

medium_news_header_33093.jpg
Fot. WSzW w Gorzowie

Od dziś (17 marca) panie rodzące w gorzowskim szpitalu, które mają dodatni wynik testu w kierunku COVID-19, będą mogły przebywać ze swoimi maluszkami na jednej sali.

- Oczywiście, jeśli wyrażą taką chęć, a stan zdrowia mamy i noworodka będzie zadawalający. Właśnie zostały wprowadzone w szpitalu odpowiednie procedury w tej sprawie. I będziemy robić wszystko, żeby dzieci były z mami – zaznacza dr n. med. Barbara Michalczyk, która właśnie przejęła stery Oddziału  Noworodkowego z Pododdziałem Intensywnej Opieki Nad Noworodkiem w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.

Dr Barbara Michalczyk jest specjalistką pediatrii, neonatologii oraz neurologii dziecięcej. Przez ostatnie 15 lat związana była z Kliniką Patologii Noworodka w Samodzielnym Szpitalu Klinicznym nr 2 w Szczecinie.

Dr n. med. Barbara Michalczyk, która właśnie przejęła stery Oddziału  Noworodkowego z Pododdziałem Intensywnej Opieki Nad Noworodkiem w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.

Drugą ważną informacją jest to, że wracają odwiedziny na oddziale wcześniaków. Mamy maluszków, które tam przebywają długotrwale, będą mogły od teraz odwiedzać je codziennie. - Oczywiście musi być to bezpieczne zarówno dla maluszków, jak i dla personelu szpitala. Dlatego dwa razy w tygodniu mamy muszą robić testy w kierunku Covid19 – tłumaczy dr Barbara Michalczyk. Mamy wcześniaków dostają stałe skierowanie na wymazy, a testy są robione na koszt szpitala.

Teraz na oddziale jest siedem wcześniaków, w tym czworo długo hospitalizowanych. I właśnie mamy tej czwórki wreszcie będą mogły zobaczyć „na żywo” swoje pociechy. Do tej pory dostawały zdjęcia na telefon od personelu oddziału.

(ar)

Zdjęcia: WSzW w Gorzowie

Iwona Kukla z synkiem Filipkiem – wcześniakiem od miesiąca jest w szpitalu. Opowiada, że sama nie mogła się doczekać, kiedy zobaczy synka. - A czekałam na to tylko dwa dni – mówi mama maluszka

ZOBACZ TEŻ: Przebudowa torowiska łączącego Mieszka I z Kazimierza Wielkiego - aktualizacja

PRZECZYTAJ: Kobieta z trzema promilami wjechała do rowu

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x