2020-11-11, Nasze rozmowy
Z Renatą Pliżgą, dyrektorem Wydziału Edukacji UM w Gorzowie, rozmawia Robert Borowy
- Ilu jest uczniów w gorzowskich szkołach, poczynając od pierwszaków, a kończąc na maturzystach?
- W szkołach podstawowych uczy się 9276 uczniów, w liceach 2812 i w technikach 3738. Do tego dochodzą szkoły branżowe i tam mamy 868 uczniów oraz specjalne szkoły przysposabiające do pracy i w nich znajduje się 59 uczniów.
- W szkołach prowadzona jest obecnie nauka zdalna. W Gorzowie odbywa się ona bez większych przeszkód?
- Gorzowskie, samorządowe szkoły od czasu pierwszego wprowadzenia nauki zdalnej na wiosnę bieżącego roku wykonały dużą pracę. Wielu nauczycieli skorzystało ze szkoleń, które miały na celu podnieść kompetencje cyfrowe oraz umiejętności w zakresie stosowanych metod w nauczaniu zdalnym. Obecnie zajęcia w dużej mierze prowadzone są on-line w czasie rzeczywistym. Natomiast w przypadku problemów natury technicznej ze strony uczniów lub nauczycieli dodatkowym kanałem jest dziennik elektroniczny. W większości szkół nauczyciele swoje zajęcia prowadzą ze szkoły korzystając ze sprzętu, który znajduje się na miejscu i - jak podkreślają niektórzy dyrektorzy - jest to niewielka namiastka prawdziwej szkoły.
- Jak technicznie są przygotowani do tych zajęć uczniowie i szkoły?
- Jako miasto zdiagnozowaliśmy potrzeby naszych szkół i w ramach programu Zdalna Szkoła oraz Zdalna szkoła+ w kwietniu i czerwcu zakupiliśmy 90 laptopów o wartości ponad 250 tys. zł, które przekazaliśmy do placówek. Chcąc doposażyć szkoły w dodatkowy sprzęt zwróciliśmy się także o wsparcie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego i pozyskaliśmy środki unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020. Wsparcie o łącznej kwocie blisko 4 mln złotych, otrzymaliśmy w ramach zwiększenia wartości projektu „Zawodowcy w Gorzowie 2.0” i sprzęt ten do zdalnej nauki trafił do szkół kształcących w zawodzie oraz w ramach nowego projektu „On-linowa edukacja”, z którego sprzęt został przeznaczony dla szkół podstawowych i liceów. Z zakupem sprzętu dla szkół zawodowych jesteśmy obecnie na etapie postępowania o dostawę. Jeśli chodzi o sprzęt dla szkół kształcenia ogólnego, to 5 listopada została podpisana umowa o dofinansowanie i niezwłocznie zostanie przeprowadzone postępowanie o dostawę. Łącznie do gorzowskich, samorządowych szkół zakupimy 770 laptopów i 300 zestawów komputerowych.
- Czyli każdy uczeń w razie potrzeby może zwrócić się wypożyczenie takiego zestawu?
- Jako Wydział Edukacji na bieżąco prowadzimy bazę liczby posiadanych laptopów przez poszczególne szkoły oraz liczby już wypożyczonych. Większość wolnego sprzętu została rozdysponowana pomiędzy uczniów i nauczycieli. W przypadku braku sprzętu umożliwiającego naukę na odległość rodzic dziecka w pierwszej kolejności zgłasza taką potrzebę wypożyczenia do dyrektora szkoły, do której uczęszcza jego dziecko. Jeśli dyrektor nie dysponuje wolnym komputerem zgłasza problem do naszego wydziału. My zaś, dysponując wspomnianą bazą, od razu staramy się wskazać rodzicom inną placówkę, z której mogą wypożyczyć sprzęt dla dziecka.
- Jakie są największe trudności w prowadzeniu zajęć online?
- Oprócz problemów technicznych wynikających z jakości oprogramowania komputerowego i dostępu do Internetu, istotną trudnością jest brak bezpośredniego kontaktu z uczniami i możliwości obiektywnego weryfikowania wiedzy i umiejętności zarówno z przedmiotów ogólnokształcących jak i zawodowych.
- A z punktu widzenia uczniów co jest najtrudniejsze przy tej formie nauki?
- Uczniowie bardzo często mają trudności z wypracowaniem samodyscypliny, która wiąże się z koniecznością systematycznej pracy. W domu jest wiele bodźców, które rozpraszają uwagę i przeszkadzają w utrzymaniu odpowiedniego poziomu nauki oraz wpływają na koncentrację podczas zajęć. Duża część uczniów korzysta również podczas zdalnej nauki z telefonów, co nie do końca pozwala im w pełni uczestniczyć w zajęciach. Ponadto uczniowie skarżą się na poczucie izolacji, brak możliwości bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami oraz nauczycielem w czasie trwania lekcji.
- W trakcie normalnej nauki uczniom łatwiej jest współpracować ze sobą, wyjaśniać, pomagać choćby w odrabianiu zadań domowych. Inaczej wygląda to podczas nauki zdalnej. Czy słabsi uczniowie pozostawieni trochę sami sobie nie tracą dystansu do tych lepszych?
- Oczywisty jest fakt, że nauczania zdalnego nie można stawiać na tej samej pozycji co nauczanie w rzeczywistych warunkach. Jednak uczniowie, którzy wymagają wsparcia na co dzień otrzymują je również w chwili obecnej. Mają możliwość korzystania z konsultacji przedmiotowych w ramach nauczania zdalnego. Uczniowie podkreślają, że w czasie lekcji online mogą liczyć na pomoc nauczyciela i na bieżąco wyjaśniają trudności. Czasami wspierają się pomocą koleżeńską z wykorzystaniem komunikatorów, mediów społecznościowych.
- Jak wyglądają zajęcia praktyczne?
- Szkoły i placówki prowadzące kształcenie zawodowe lub kształcenie ustawiczne realizują zajęcia w trybie zdalnym. W przypadku szkół prowadzących kształcenie zawodowe, placówek kształcenia ustawicznego i centrów kształcenia zawodowego, zajęcia praktyczne prowadzone są zdalnie wyłącznie w zakresie, w jakim z programu nauczania danego zawodu wynika możliwość realizacji wybranych efektów kształcenia z wykorzystaniem tych metod i technik. Pozostałe zajęcia praktyczne uzupełnione będą po zakończeniu ograniczenia. Dodam, że nowe wytyczne MEN oraz rozporządzenie z 5 listopada br. daje możliwość przywrócenia części zajęć praktycznych dla słuchaczy ostatnich semestrów szkół policealnych, którzy w zimowej sesji egzaminacyjnej, która odbędzie się w styczniu i lutym 2021 roku będą zdawali końcowy egzamin potwierdzający kwalifikacje w zawodzie albo egzamin zawodowy. Podobnie jak w przypadku uczniów ostatnich klas 4-letniego technikum, którzy w zimowej sesji egzaminacyjnej będą zdawali końcowy egzamin potwierdzający kwalifikacje w zawodzie objęto specjalnymi rozwiązaniami. Dla nich, w okresie od 9 do 29 listopada br. możliwe jest prowadzenie części zajęć praktycznych stacjonarnie. Warunkiem jest przeprowadzenie zajęć w mniejszych grupach z zachowaniem dystansu społecznego, w wybranych dniach tygodnia, w wymiarze nieprzekraczającym 10 godzin w tygodniu.
- Gdybyśmy mieli porównać normalny dzień ucznia idącego do szkoły a uczącego się zdalnie, to jakie są główne różnice?
- Różnice są zasadnicze. Uczeń znaczną część dnia spędza w domu przed komputerem.
Ponadto uczniowie mają ograniczoną możliwość kontaktu i interakcji z rówieśnikami.
Niektórzy z uczniów ze względu na warunki lokalowe i sytuację rodzinną pracują w jednym pokoju z rodzicami i rodzeństwem, dlatego bardzo często nie mają możliwości włączenia mikrofonów ani kamer. Trudno jest im się skupić na wykonywanych w trakcie zdalnych lekcji czynnościach. W trybie nauki stacjonarnej uczniowie byli bardziej zdyscyplinowani tzn. wiedzieli, że muszą przyjść do szkoły, że po powrocie do domu muszą odrobić lekcje. Teraz mimo, iż zajęcia odbywają się zgodnie z planem lekcji, to wielu uczniów straciło poczucie czasu, wydaje im się, że wszystko zdążą zrobić i na wszystko mają czas. W przypadku lekcji online prowadzonych zgodnie z rozkładem zajęć dzień ucznia ma podobny schemat do tradycyjnego. Dzięki połączeniom online z nauczycielem uczniowie pracują w godzinach zajęć a ich praca nie rozciąga się na cały dzień lub nawet noc.
- Ile trwają zajęcia i na ile jest realizowany program nauczania przewidziany w danej placówce czy klasie?
- Lekcje w trybie pracy zdalnej są krótsze aniżeli prowadzone w trybie stacjonarnym. Sprawy organizacyjne na początku zajmują trochę czasu, np. połączenie się uczniów, rozwiązywanie problemów technicznych. Najczęściej czas połączenia to 30 min pracy z nauczycielem oraz 15 min. pracy z zadanym materiałem (bez komputera). W przypadku przedmiotów, których wymiar tygodniowy to 3 godziny lub więcej nauczyciel może zrealizować część zajęć online a część zdalnie z wykorzystaniem dostępnych narzędzi kształcenia na odległość. Dzięki temu rozwiązaniu równoważona jest praca z wykorzystaniem komputera oraz bez jego użycia.
- Jak wyglądają sprawdziany, klasówki, odpowiedzi przy ,,tablicy’’…
- Ta forma sprawdzania wiedzy i umiejętności w procesie zdalnego nauczania jest szczególnie trudna. Nauczyciele podejmują różne próby aby zweryfikować wiedzę uczniów. Korzystają z platform, oraz formularzy elektronicznych do przeprowadzenia testów online w czasie rzeczywistym, uczniowie odpowiadają przy włączonej kamerze, są oceniani za aktywność w trakcie zajęć. O ile można uznać, że zdaje to egzamin w przypadku weryfikowania stopnia opanowania wiedzy teoretycznej z niektórych przedmiotów, o tyle w przypadku matematyki jest to niemal niemożliwe. Aby ocenić ucznia nie wystarcza w tym przypadku podanie samego wyniku, często ważne jest aby prześledzić jak uczeń wykonał dane zadanie. Ponadto w przypadku odpowiedzi ustnych uczniowie często aby uniknąć odpowiedzi w trakcie zajęć online powołują się na brak mikrofonów, czy też brak kamer. Natomiast jeśli chodzi o kształcenie zawodowe, formy sprawdzające są szczególnie trudne do przeprowadzenia i oceny, ponieważ nie jest łatwo stwierdzić przez ekran monitora poprawność wykonania zadania praktycznego. Nauczyciele dostosowują te formy sprawdzania wiedzy do sytuacji. Jednak większość z nich odbywa się w czasie rzeczywistym. Nauczyciel udostępnia materiały lub tworzy kartkówkę, test online – dzięki połączeniu może na bieżąco reagować na napotkane trudności, jak choćby brak dostępu do materiałów czy brak połączenia. Uczniowie, którzy mają trudności techniczne mają możliwość podejścia do danej formy sprawdzania wiedzy w innym terminie.
- Pierwsze analizy nauczania pokazują, że nauka na odległość nie wpływa najlepiej na psychikę jego uczestników. Czy do wydziału docierają informacje o uczniach nie dających sobie rady z nauką zdalną?
- Coraz częściej docierają do nas sygnały, że uczniowie coraz trudniej psychicznie radzą sobie z nauczaniem zdalnym i izolacją od grupy rówieśniczej. Wychowawcy wszystkie godziny wychowawcze przeprowadzają online, są do dyspozycji także telefonicznie zarówno dla swoich wychowanków, jak i ich rodziców. Ponadto w szkołach zorganizowana jest pomoc psychologiczno-pedagogiczna, gdzie do dyspozycji uczniów, rodziców oraz nauczycieli pozostają specjaliści – psychologowie oraz pedagodzy szkolni. Od 26 października zwiększona została liczba godzin z tego zakresu na specjalistyczną pomoc uczniom.
Ważna jest właściwa reakcja dostosowana do sytuacji lub problemu. Część sytuacji kryzysowych można bardzo szybko rozwiązać poprzez niezwłoczny kontakt nauczyciela, pedagoga z uczniem/rodzicem. Niektóre jednak wymagają systemowej pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Ważne jest również uświadomienie uczniom i rodzicom możliwości uzyskania wsparcia/rozmowy także w kontakcie zdalnym.
- Czy korzystając z tego, że wiele szkół obecnie stoi pustych są prowadzone jakieś dodatkowe prace remontowe-inwestycyjne?
- Wszystkie, zaplanowane na rok bieżący prace remontowe zostały wykonane w okresie od marca do końca wakacji, tj. w czasie kiedy budynki placówek również były puste. Teraz wykonywane są prace związane z bieżącą konserwacją i ewentualnie usuwaniem awarii. Realizacje inwestycji w szkołach najczęściej wymagają przygotowania odpowiedniej dokumentacji, uzgodnień i pozwoleń. Zaplanowane na ten rok działania inwestycyjne w jednostkach oświatowych zostały w znacznej mierze już zakończone. Kolejne inwestycje zostaną rozpoczęte w następnym roku i będziemy wówczas realizować około 30 zadań inwestycyjnych mających wpływ na poprawę warunków nauczania, ale będziemy budować także boiska, place zabaw, ocieplać budynki, modernizować dachy i oczywiście dalej realizować budowę CEZiB przy ul. Warszawskiej.
- Skoro wspomniała pani o budowie Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu. Na jakim etapie jest budowa?
- Prace przy ul. Warszawskiej trwają pełną parą. Zgodnie z harmonogramem realizowana jest inwestycja związana z nowopowstającymi budynkami, tj. z halą sportową oraz warsztatami. Pewne problemy pojawiły się na istniejących budynkach i związane są z ich zabytkowym charakterem. Na chwilę obecną prognozujemy, że budynki hali sportowej i warsztatów będą gotowe na wrzesień 2021 roku, jednak obiekty istniejące zostaną oddane do użytku kilka miesięcy później. Półroczny poślizg teoretycznie daje szansę na uruchomienie zajęć od drugiego semestru. Praktycznie, tak wielkie przedsięwzięcie jak pełne przenosiny kilku szkół do jednej placówki w ciągu dwóch tygodni ferii, jest niemożliwe. Nie wykluczamy jednak, że część zajęć ruszy w oddawanych stopniowo obiektach.
- Zmiana formuły nauczania ma wpływ na programy stypendialne dla uczniów?
- Zdalne nauczanie nie wpływa na zmianę formy rozliczania się w zakresie stypendiów szkolnych. Wnioskodawcy dostarczają rachunki i faktury drogą mailową lub po uprzednim osobistym umówieniu się z osobą, która zajmuje się pomocą socjalną. Natomiast wypłata środków następuje na konto wskazane przez wnioskodawcę. Zaznaczam, iż każda szkoła ma prawo zorganizować sobie sposób, w jaki będzie dokonywała wypłaty stypendiów.
- Czy w obliczu tych wszystkich problemów udaje się realizować kolejną edycję projektu Zawodowcy w Gorzowie?
- Realizacja projektu „Zawodowcy w Gorzowie 2.0” kończy się 30 września 2021 r. i duża część zadań została już zrealizowana. Szkolenia, warsztaty i inne formy zajęć, które jeszcze były w planie w miarę możliwości zostaną zrealizowane w formie online. Szukamy rozwiązań wraz z naszymi partnerami, aby projekt był realizowany w taki sposób by osiągnąć wskaźniki oraz by uczniowie nabyli konkretne umiejętności. Na bieżąco wprowadzamy zmiany w projekcie, żeby jego realizacja była jak najbardziej efektywna. Zachęcamy uczniów szkół kształcących w zawodzie do śledzenia naszej strony internetowej www.zawodowcy.gorzow.pl, na której zamieszczamy wszelkie niezbędne informacje, w tym katalog i harmonogram zajęć oraz do odwiedzania naszego Facebooka – Zawodowcy w Gorzowie.
- A inne projekty, konkursy, zadania podległe pod wydział…
- Wydział Edukacji realizuje również inne projekty, np. „Transgraniczny model dualnego kształcenia ViVA 4.0” czy „Budujemy bez granic” we współpracy z partnerami niemieckimi w ramach programu INTERREG. W ramach tych projektów znacząca część zajęć została przeniesiona na platformy. Uczniowie w ramach jednego i drugiego projektu obecnie mają możliwość nauki języka niemieckiego na platformie elearningowej. W najbliższym czasie na platformie zostaną umieszczone kursy języka angielskiego oraz kursy kompetencji miękkich, np. praca zespołowa. Zawiesiliśmy realizację szkolenia CNC, ale w najbliższym czasie będziemy szukać rozwiązań z firmą realizującą, by uczniowie mogli kontynuować zajęcia.
- Niektóre szkoły już zrezygnowały z przeprowadzenia studniówek, ale pojawiły się pomysły, żeby zorganizować latem bale maturzystów. To dobry pomysł?
- Obecna trudna sytuacja, w której się znaleźliśmy sprawiła, że niestety większość szkół podjęła już decyzję o rezygnacji z organizacji studniówki. Wydział Edukacji uważa, że jest to słuszna decyzja, gdyż zdrowie i życie jest najważniejsze. Jeśli tylko będzie taka możliwość, to organizacja balu maturalnego może stać się nową, równie miłą tradycją.
- Dziękuję za rozmowę.
Z Kariną Tymą, gorzowianką, siedmiokrotną mistrzynią Polski w squashu, kapitanem damskiej drużyny Drexel University w Filadelfii, rozmawia Maja Szanter