2022-01-11, Czy warto nad Wartą?
Jednym z nielicznych klejnotów Gorzowa jest nadwarciański bulwar. Udana inwestycja, która służy wszystkim. Tam przeniosło się miejskie życie.
Fakt ten nie dziwi. Centrum miasta od lat sukcesywnie pozbawiane dużych drzew nie daje już ochłody jak przed laty, a banki i apteki skutecznie wyparły miejsca niegdyś odwiedzane przez gorzowian. Gdyby nie pojawiające się ostatnio lokale gastronomiczne, centrum Gorzowa byłoby jałowe jak sterylne gaziki w aptece.
Bulwar to od lat miejsce spotkań, charakterystyczny punkt miasta. Elementem nadwarciańskiego krajobrazu są także dwa śródmiejskie mosty, które kontrastują ze sobą jak piękny i bestia.
Zastanawiam się, kiedy most kolejowy przestanie straszyć swoim wyglądem, a zacznie służyć mieszkańcom. Zamknięta od prawie dekady kładka skutecznie paraliżująca ruch pieszy w tej części miasta, rdza i odpryski farby to, niestety, pierwsze skojarzenia z tym obiektem, które chluby nie przynoszą tak miastu jak i PKP PLK.
Miasto powinno skuteczniej przycisnąć kolej, by wspólnymi siłami odnowić most. Służy on zarówno utrzymaniu ruchu kolejowego jak i mieszkańcom. Czas najwyższy, by przestał straszyć swoim wyglądem. Gdyby nabrał blasku, zyskując nowe barwy, klimatyczne latarenki i nocne podświetlenie charakterystycznych łuków, pięknie uzupełniłby panoramę miasta od strony Warty. Czy tak się kiedyś stanie?!...
Robert Trębowicz
Ekonomista, publicysta, specjalista ds. public relations. Twórca Forum Interesów Komunikacyjnych Gorzowa
Długi majowy weekend przed nami. Gorzowianie wyciągają z piwnic zakurzone grille. Uzupełniają zapasy węgla drzewnego, nie zapominając przy tym o sosach barbecue.