Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Czy warto nad Wartą? »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

W obliczu zagrożeń Europa stawia na kolej. Czy Gorzów wykorzysta szanse?

2022-12-01, Czy warto nad Wartą?

Kilkadziesiąt lat temu linie kolejowe miały strategiczne znaczenie dla obronności praktycznie każdego europejskiego państwa. W przypadku Polski, zwłaszcza te leżące na krytycznej osi wschód - zachód.

medium_news_header_35443.jpg
Fot. Ze zbiorów autora

Wystarczy cofnąć się przed rok 1945, by docenić znaczenie dawnego Ostbahn’u (obecnie LK203), który biegnie z Berlina w kierunku obecnego Obwodu Kaliningradzkiego oraz przesmyku suwalskiego.  Uzupełniająco ważne znaczenie ma także linia 367 na odcinku Gorzów – Zbąszynek, gdzie można było także spotkać wojskowe eszelony.  Dziś zmienił się jedynie wektor zagrożenia. To sojusznik jest na zachodzie, wojenne upiory zaś majaczą na wchodzie. 

Kolej to nie tylko wydajny, ekologiczny transport niskoemisyjny, który powraca do łask w czasie kryzysu klimatyczno-energetycznego. Kolej ma także krytyczne znaczenie przy szybkim przerzucie wojsk, o czym w latach względnej europejskiej prosperity najwyraźniej  zapomniano.  Mieszkańcy północnej części województwa lubuskiego od lat bezskutecznie zabiegają o modernizację kolejowych szlaków przebiegających przez Gorzów, a co za tym idzie, lepszą ofertę przewozową dla pasażerów. Hasła walki z kolejowym wykluczeniem powracają cyklicznie przy okazji kolejnych wyborów, konkretnych efektów zaś  jak na lekarstwo. Są nieliczni politycy, którzy chcieliby coś w tej sprawie zmienić, ale wpływy Gorzowa na warszawskich salonach są jakie są. 

Niestety, wspólnego frontu ponad politycznymi podziałami jakoś nie widać, co osłabia naszą siłę przebicia. Świat zmienił się znacząco dzień po wybuchu konfliktu na Ukrainie. Dostrzegliśmy militarne znaczenie kolei, gdy trzeba było przerzucić na flankę wschodnią NATO ciężkie brygady zmechanizowane wraz z logistyką.  W ruchu lądowym temu zdaniu może sprostać jedynie kolej. Podobnie jak magistrala E20 Kunowice - Warszawa, nasza LK203 także zyskała militarnie strategiczny potencjał. Pojawiło się sprzyjające okienko czasowe, by włączyć  ją w transeuropejską sieć TEN-T. To w praktyce przedłużenie Rail Balitica, wiodącej do republik bałtyckich. Kolejowa arteria życia dla trzech republik. Mocny argument w Wilnie, Rydze, ale także Berlinie czy Brukseli. Przepustowość modernizowanej magistrali E20 już dziś jest na pograniczu wydolności. Wolnych slotów w ruchu cargo coraz mniej.  To dobry czas, by Ostbahn dostał zielone światło na kluczowe inwestycje infrastrukturalne.

Mówmy o tym głośno na ministerialnych salonach, lobbując za kolejowymi inwestycjami dla Gorzowa. Pomijając aspekt militarny, LK203 to najbardziej obciążony przewozami lokalnymi kolejowy szlak w Lubuskiem. Każdego dnia tysiące pasażerów dojeżdża do pracy, szkoły, a w ruchu transgranicznym co najmniej kilkuset lubuszan podróżuje w celach zawodowych do aglomeracji berlińskiej. Jest potencjał, który czeka na zielone światło w Warszawie, ale także Berlinie. Przy wsparciu sąsiadów zza Odry można w Brukseli wywalczyć więcej, łącząc siły dla wspólnej sprawy. Lepsza okazja do modernizacji dawnego Ostbahn’u może nie nadejść.

Robert Trębowicz

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x