2025-12-15, Czy warto nad Wartą?
Punktualnie o 7:55 w niedzielę z gorzowskiego dworca wyjechał pierwszy pociąg PKP Intercity relacji Gorzów - Poznań. Jedno z pięciu nowych wahadeł, które każdego dnia połączy Gorzów Wuelkape ze stolicą umiłowanej (przez część mieszkańców) Wielkopolski.
Frekwencja inauguracyjnego przejazdu pozytywnie zaskoczyła. Entuzjastyczne reakcje pasażerów także. Zapełnienie składu na poziomie 85 procent. Kolejne niedzielne kursy wypełnione po brzegi. Na pociąg odjeżdżający o 14:25 godzinę przed dojazdem można było już tylko nabyć bilet bez gwarancji miejsca siedzącego. Ciekaw jestem frekwencji w kolejnych dniach, gdy skonsumujemy tzw. efekt świeżości, a potoki podróżnych ustabilizują się. Moim zdaniem potencjał nowych wahadeł jest duży. Nawet na podwójną jednostkę. Gorzowianie chcą jeździć koleją. Pod warunkiem, że kolej wróci na właściwe tory, zapewniając komfort, punktualność oraz niezawodność siatki połączeń.
Nowe - stare holenderskie składy DM90 zapewniają komfort. Fotele pierwszej klasy wygodne jak w londyńskim klubie gentlemanów. W dwójce także przyzwoite miękkie fotele. Niestety, odległość pomiędzy siedzeniami raczej skromna, co przy większych gabarytach podróżnych stanowi mały dyskomfort. Składy dobrze wyciszone, czyste, zadbane. Dwa miejsca na rowery. Nieco gorzej z dostępnością dla osób niepełnosprawnych. Wysoki pokład jest pewną przeszkodą. Za tabor daje jednak mocną czwórkę w pięciostopniowej ,,szkolnej’’ skali.
Nowe wahadła to przede wszystkim optymalizacja skomunikowań. Nie jest może idealnie, ale rozkład jazdy sprawia wrażenie dobrze przemyślanego.
Mamy nowy rekord czasu przejazdu pomiędzy Gorzowem a Warszawą. Wyjeżdżając z Gorzowa o godzinie 8:55, w Poznaniu przesiadka na tzw. „Pendolino”, możemy cieszyć się widokiem stacji Warszawa Centralna już o 11:58. Cztery godziny i trzy minuty. Jest dobrze.
Mam nadzieję, że to początek pozytywnych zmian na gorzowskich torach. Co do zbliżenia Gorzowa z Poznaniem, najbliższym dużym węzłem przesiadkowym, minister Malepszak dotrzymał słowa. Czekamy na kolejne dobre wiadomości. Z nadzieją, że na pięciu wahadłach Gorzów - Poznań nasza rewolucja kolejowa się nie zakończy.
Robert Trębowicz
Forum Interesów Komunikacyjnych Gorzowa
Punktualnie o 7:55 w niedzielę z gorzowskiego dworca wyjechał pierwszy pociąg PKP Intercity relacji Gorzów - Poznań. Jedno z pięciu nowych wahadeł, które każdego dnia połączy Gorzów Wuelkape ze stolicą umiłowanej (przez część mieszkańców) Wielkopolski.