2024-03-26, Książki przeczytane...
Manes, Wacław na odwróconym koniu, Wiertarka, niezwykłe wnętrze pewnej synagogi….
Te i inne obrazki składają się na niezwykły przewodnik, ale i książkę niezwykła, którą można czytać cały czas.
Mnie w tej książce, czyli w Osobistym przewodniku po Pradze Mariusza Szczygła najbardziej uwodzi ten passus – W Pradze całe lata debatowano nad tym, który dom jest najobrzydliwszy. Kiedy zbudowano Manes, dyskusje ustały (s. 184). Chodzi o modernistyczny biały, prosty budynek na Nabrzeżu Masaryka, Masarykovo Nabřeži 1. Najlepiej popatrzeć na Manes od strony Teatru Narodowego. Na białym okropieństwem stoi bowiem wieża ciśnień i znakomicie podnosi szpetotę tegoż budynku.
Takich smacznych historyjek o Pradze w książce Szczygła znaleźć można mnóstwo. Ot choćby te wiążące się z Bohumilem Hrabalem – jednym z najważniejszych czeskich pisarzy. Bo choć wszyscy wiedzą, że z lubością zasiadał U Zlatego Tigru czyli w gospodzie Pod Złotym Tygrysem (dziś bez rezerwacji nie ma żadnej opcji, żeby się piwa czy choćby wody napić), to mało kto zna anegdotkę o jego roli babci klozetowej tamże.
Albo opowieść o wieży telewizyjnej stojącej na Žižkovie, którą ozdabiają pełznące dzieci-niedzieci zaprzyjaźnionego z pisarzem kultowego rzeźbiarza Davida Černego. Dla porządku domu prażanie ów wykwit architektury nazywają wiertarką. I choć rzeczywiście trochę paskudna jest, to znakomicie organizuje przestrzeń, bo widoczna jest niemal z każdego miejsca stolicy nad Wełtawą.
Oczywiście nie brakuje także opisów miejsc bardzo znanych, jak choćby Pałac Lucerna wybudowany przez dziadka pierwszego prezydenta Czech Vaclava Havla, o którym Czesi do dziś mówią nasz Vasek. To tam, dziś w miejscu nieco podupadającym znajduje się inna znana rzeźba Davida Černego, czyli postać króla Wacława I, organizatora państwowości czeskiej, który siedzi na … odwróconym koniu – satyryczny komentarz do pomnika króla na Placu Wacława, przy którym Lucerna się znajduje.
Ale Szczygieł pokazuje też takie rzeczy, które tyko Czesi potrafią dostrzec – jak choćby tablicę, w istocie małą tabliczkę dedykowaną – paniom uprawiającym najstarszy zawód świata czy też inne, obrazoburcze rzeźby Černego.
Jeżdżę od lat do Pragi, mam zresztą całkiem sporą półkę książek o Pradze i nie tylko Pradze, ale miejsce szczególne zajmuje na niej ten właśnie niebanalny przewodnik. Czytam go sobie od czasu do czasu. I serdecznie polecam wszystkim, którzy byli w stolicy nad Wełtawą lub się tam wybierają.
Renata Ochwat
Mariusz Szczygieł, Osobisty przewodnik po Pradze, zdjęcia Filip Springer, wydawnictwo Dowody na istnienie, Warszawa 2020, ss. 372, ISBN 978-83-65970-43-5
Nowoczesna Japonia, kraj szybkich kolei i Godzilli, ale jednak, w pięknej Kamakurze istnieje sklep papierniczy i… pisarka listów. Tak zaczyna się ta historia.