2025-05-13, Z regionu
Mieszkańcy, zwłaszcza lubiący wycieczki rowerowe pytają: Co z drogą rowerową Gorzów – Santok – Drezdenko – Skwierzyna?
W gminie Santok trwa budowa nowych ścieżek rowerowych. To dobra wiadomość — każda inwestycja w infrastrukturę rowerową to krok w stronę zdrowszego, bardziej ekologicznego i bezpiecznego transportu. Jednak pojawia się pytanie: co dalej? Czy te fragmenty ścieżek będą tylko lokalnymi rozwiązaniami, czy też rzeczywiście staną się częścią większej całości?
Plan zakładał, że rowerem będzie można bez przeszkód przemieszczać się między Gorzowem, Santokiem, Drezdenkiem a Skwierzyną. Brzmi ambitnie — i bardzo potrzebnie. W dobie rosnących kosztów transportu i coraz większej popularności turystyki rowerowej, taka trasa mogłaby stać się prawdziwym hitem, zarówno dla mieszkańców, jak i odwiedzających region.
Potencjał turystyczny
Trasa Gorzów – Skwierzyna – Drezdenko ma ogromny potencjał turystyczny. Przebiega przez tereny o wyjątkowych walorach przyrodniczych: dolinę Warty, rejon Noteci, Puszczę Drawską. To miejsca idealne na weekendowe wypady rowerowe, rodzinne przejażdżki czy dłuższe wyprawy. Gdyby do tego dołączyć odpowiednią infrastrukturę — wiaty, punkty odpoczynku, miejsca gastronomiczne — region zyskałby nową atrakcję przyciągającą rowerzystów z całej Polski.
Co mówią samorządy?
Gmina Santok aktywnie inwestuje w ścieżki rowerowe — to fakt. Wójt Santoka, Paweł Pisarek, zapowiadał, że nowe odcinki mają być częścią większej sieci. Z kolei Gorzów ma już kilka fragmentów tras, ale wciąż brakuje spójnego połączenia z gminami ościennymi. Władze Drezdenka i Skwierzyny także wyrażały chęć współpracy, ale brakuje informacji o konkretnych porozumieniach, harmonogramach i źródłach finansowania.
Czy nie czas na wspólny projekt międzygminny? Może warto zwołać „okrągły stół" samorządów w tej sprawie?
Skąd pieniądze?
Budowa infrastruktury rowerowej nie musi opierać się tylko na budżetach gminnych. Dostępne są środki z funduszy unijnych, np. z programu Fundusze Europejskie dla Lubuskiego, a także z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Do tego dochodzą inicjatywy lokalnych grup działania, które mogą wspierać projekty rowerowe na terenach wiejskich i podmiejskich. Kluczowe jest jednak wspólne działanie i dobre przygotowanie dokumentacji projektowej.
Jeśli budujemy ścieżki rowerowe, budujmy je z głową — w spójnej sieci, a nie jako rozproszone odcinki, które kończą się „w polu". Mieszkańcy Gorzowa, Santoka, Drezdenka i Skwierzyny zasługują na porządną infrastrukturę rowerową, która połączy nasze miasta.
Ryszard Waldun
Mieszkańcy, zwłaszcza lubiący wycieczki rowerowe pytają: Co z drogą rowerową Gorzów – Santok – Drezdenko – Skwierzyna?