Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » O tym się mówi »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Gorzów ma SCHODY DONIKĄD i… SCHODY DO NICZEGO!!!

2022-03-13, O tym się mówi

Schody wybudowane w Parku Słowiańskim stanowią zagrożenie utraty zdrowia, a nawet życia – pisze do nasz czytelniczka, proszą o szybką reakcję urzędników.

medium_news_header_33051.jpg
Fot. Robert Borowy

Modne są dzisiaj różnego rodzaju ,,wyzwania", więc chciałabym ogłosić wyzwanie, nominując Prezydenta Gorzowa i właściwych pracowników UM, którzy zlecają..., a co gorsza, płacą za wykonanie takich bubli, aby zeszli z tych schodów trzymając wózek z dzieckiem – czytamy w liście do redakcji.

Któregoś dnia, przejeżdżając autem obok rzeczonych schodów, poczułam wieeeelką radość, że wreszcie zajęto się Parkiem Słowiańskim. W części parku przylegającej do ul. Długosza — pomimo utrudnionego dostępu (dla wózków) od pętli autobusowej na ul. Marcinkowskiego, starałam się korzystać z uroków tego skweru natury przy Osiedlu Staszica. Podczas ostatniego spaceru z roczną siostrzenicą w wózku pomyślałam, że opuszczając park skorzystam z nowych schodów (od ul. Fredry).

Nie jestem w stanie przywołać, jakie epitety słałam w myślach na wykonawców!! Złość przenikała się z rozpaczą, Zjeżdżając w połowie schodów nie miałam już siły utrzymać wózka. Jak już znalazłam się na ok. 2/3 wysokości w dół... chciałam krzyczeć o ratunek, ale nikogo nie było w pobliżu. Schody skonstruowane są tak, iż pod stopami (na wielu stopniach) nie czuje się poziomu - tylko pochylenie w dół, przy tym nie ma poręczy, ale… to nic w moim przypadku, ponieważ ja dwoma rękoma usiłowałam utrzymać wózek z dzieckiem. Nie ma możliwości zatrzymania się na jakiś poziomach pomiędzy odcinkami schodów - leci się w dół! Nie ma też możliwości zawrócenia – manewr na zjeździe jest niewykonalny. Ciężar wózka z dzieckiem na tak długim odcinku, lecącym bez wytchnienia w dół - jest tylko narastający. Perspektywa, że na dole jest jedna z głównych ulic Gorzowa - jest przerażająca.

Modliłam się, żeby dać radę... ze łzami w oczach.

Kobieta, która byłaby z maleństwem po tym, jak niedawno je urodziła - nie dałaby rady utrzymać wózka na takim zjeździe.

Jeżeli te schody, które pokonałam, w najbliższym czasie nie zostaną wyłączone z użytkowania do czasu doprowadzenia ich do stanu umożliwiającego korzystanie - osobiście przygotuję Prezydentowi wózek z zawartością cegieł odpowiadających wadze dziecka (by nie narażać życia żadnego maleństwa) i zaproszę Go na spacer na ten piekielny zjazd w dół, żeby było właściwie powinien poprosić do tego swoją małżonkę, z uwagi na równowagę sił względem kobiet, które częściej (na urlopie macierzyńskim czy wychowawczym) spacerują z dzieciątkami.

Piszę o tym, dlatego, iż ostatnio pojawiły się przy schodach poręcze, których nie było jeszcze, jak tamtędy schodziłam. Chociaż nie ma to żadnego znaczenia, jak użytkuje się je, prowadząc wózek – świadczy to jednak o wielkiej nieodpowiedzialności wykonawcy, który nie oznaczył ostrzegawczo terenu inwestycji przed jej zakończeniem.

Pozdrawiam

Agnieszka J.

Od redakcji. Na razie schody zostały wyłączone z użytkowania poprzez zawieszenie taśmy, co nie przeszkadza w wiosennych spacerach.

 

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x