Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » O tym się mówi »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Szok, niedowierzanie, smutek… Dlaczego?

2023-02-23, O tym się mówi

W czwartek do redakcji dotarła wiadomość o nagłej śmierci ratownika medycznego, mającego dyżur w gorzowskim szpitalu.

medium_news_header_36131.jpg
Fot. Celuloza Kostrzyn/FB

Wiadomość tę otrzymaliśmy od jednego z naszych Czytelników. Szybko okazało się, że zmarłym jest 40-letni Łukasz Markowski. Podczas nocnego dyżuru w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pan Łukasz, który był kierownikiem zmiany, położył się, żeby trochę odpocząć i już się nie obudził. Sprawę bada prokuratura w Gorzowie.

- To ogromna tragedia, nie jesteśmy w stanie pogodzić się ze śmiercią... Żadną – mówi wiceprezes gorzowskiej lecznicy Robert Surowiec. - To ogromna strata dla całego środowiska medycznego, dla całego regionu, dla pacjentów, dla rodziny. Składam wyrazy współczucia, łączę się w bólu z rodziną... – dodaje.

Pan Łukasz był nie tylko ratownikiem w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie, ale pracował także w Nowym Szpitalu w Kostrzynie nad Odrą oraz w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie. Był też nadal aktywnym sportowcem. Reprezentował barwy drugiej drużyny piłkarskiej Celulozy Kostrzyn, a w latach 2016-2021 bronił barw pierwszego zespołu.

 

 

- Zdecydowanie za szybko i niespodziewanie odszedł od nas, ale w sercach wszystkich, którzy Go poznali na pewno pozostanie na zawsze! Szczere kondolencje i wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego – napisali na FB koledzy z Celulozy.

Nowy Szpital w Kostrzynie nad Odrą również głębokim żalem przyjął informację o nagłym odejściu swojego pracownika.

- Łukasz był oddanym, doświadczonym ratownikiem, niezwykle wrażliwym na potrzeby drugiego człowieka, zawsze wyróżniał się wysokimi umiejętnościami zawodowymi. Jego odejście to wielka strata dla Ratownictwa Medycznego. Pogrążony w smutku Zarząd wraz z pracownikami składają najszczersze kondolencje Rodzinie i Przyjaciołom – napisała dyrekcja szpitala.

- Pan Łukasz był wspaniałym człowiekiem, był ratownikiem doskonale znającym swój fach. Całe środowisko medyczne składa kondolencje – dodał na zakończenie prezes Robert Surowiec.

(red.)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x