Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » O tym się mówi »
Feliksa, Hilarego, Martyny , 14 stycznia 2025

Wielkie serce naszej medalistki z Paryża

2024-10-11, O tym się mówi

Reprezentująca na co dzień barwy Startu Gorzów Renata Śliwińska podczas niedawnych Igrzysk Paralimpijskich w Paryżu wywalczyła srebrny medal w pchnięciu kulą. Wcześniej w Tokio była złotą medalistką w tej konkurencji.

medium_news_header_41639.jpg
Fot. Monika Czajkowska/FB

Po powrocie do Polski urodzona w Skwierzynie lekkoatletka podjęła decyzję o wystawieniu srebrnego medalu z igrzysk na licytację a uzyskane tą drogą pieniądze mają trafić na rehabilitację 6-letniej Anastazji Zabrockiej.

Anastazja przyszła na świat w październiku 2018 roku w 27. tygodniu ciąży w stanie ciężkim. W trakcie pobytu w szpitalu była podłączona do respiratora, przeszła kilkanaście transfuzji krwi, dysplazę oskrzelowo-płucną, retinopatię, różnego rodzaju infekcje, sepsę, wylewy krwi do mózgu IV stopnia, w skutek czego doszło do wodogłowia pokrwotocznego. Z czasem przeszła kolejne operacje.  

Anastazja wraz z rodziną miała zaszczyt niedawno gościć u siebie Renatę Śliwińską, która przyniosła swój srebrny medal zdobyty na igrzyskach w Paryżu. Medal został wystawiony na licytację dla Anastazji. Uzyskana kwota zostanie przekazana na subkonto Nastki w Fundacji Słoneczko dzięki czemu będzie można pokryć koszty rehabilitacji.

- Zdobycie medalu olimpijskiego to dla sportowca spełnienie życiowych marzeń - mówi Renata Śliwińska. - Oczywiście najcenniejszy jest ten złoty. Zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, żeby go zdobyć. Niestety tym razem się nie udało. Jednak los dał mi szansę podwyższenia wartości mojego „srebra”. Postanowiłam pomóc Anastazji i przekazać medal zdobyty w Paryżu na licytację. Cała wylicytowana kwota zostanie przeznaczona na leczenie Nastki . W Paryżu wywalczyłam srebro. Dziś apeluję do wszystkich – powalczmy razem o coś, co jest jeszcze cenniejsze. O zdrowie tej fantastycznej dziewczynki Anastazji Zabrockiej . Dlatego zapraszam wszystkich do licytacji: Jeśli mi pomożecie, moje srebro może być dla Anastazji cenniejsze niż złoto - didaje pani Renata.

- Pani Renato jest pani wspaniałą osobą, skromną, o wielkim złotym sercu, pamiętającą o innych. Medal ten to nie tylko medal, to także pani ciężka praca, godziny treningów, poświęceń i wyrzeczeń. Dziękujemy – mówi rodzina Anastazji.

Cena wywoławcza medalu wynosiła 500 zł. W chwili, kiedy publikowaliśmy ten tekst kwota sięgnęła już 6 tysięcy złotych, ale liczymy, że to dopiero początek walki o te cenne trofeum i zdrowie Anastazji. Licytacja potrwa do 20 października do godziny 20.

Licytować można w komentarzach - TUTAJ.

Renata Śliwińska razem z Anastazją

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x