2025-11-05, O tym się mówi
Miasto nie ma środków na remont chodnika, a ten przypomina już tor przeszkód. Mieszkańcom przyjdzie poczekać na remont do na razie nieokreślonego terminu.
O chodnik przy ulicy Piłsudskiego, fragment między parkiem Kopernika a stacją paliw u zbiegu z ulicą Czereśniową, upomniał się na początku października w interpelacji radny Ireneusz Zmora.
- Chodnik od wielu lat znajduje się w bardzo złym stanie technicznym, a z roku na rok jego nawierzchnia ulega dalszej degradacji. Płyty chodnikowe są popękane, nierówne, miejscami zapadnięte (...), co stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa osób poruszających się tym odcinkiem – w szczególności seniorów, dzieci i osób o ograniczonej mobilności – napisał do prezydenta radny, prosząc o informację, czy Miasto planuje w niedługim czasie remont tego chodnika. Ponadto radny chciał wiedzieć, czy w budżecie są zabezpieczone pieniądze na taki remont oraz kiedy mógłby się zacząć.
Miasto odpowiedziało radnemu po niemal miesiącu, informując, że ma świadomość złego stanu tego odcinka chodnika.
– Dotychczas prowadzone były jedynie doraźne naprawy, jednak dalsza degradacja nawierzchni powoduje, że niezbędna jest kompleksowa przebudowa – napisała Małgorzata Domagała, zastępca prezydenta miasta.
Jak przekazała dalej, Miasto nie posiada aktualnie zabezpieczonych środków na tę inwestycję, stąd też nie może podać daty rozpoczęcia remontu.
- Będziemy podejmować starania, aby przebudowa chodnika przy ulicy Piłsudskiego została ujęta w projekcie budżetu miasta na 2026 rok – zapewnia M. Domagała.
Maja Szanter
Miasto nie ma środków na remont chodnika, a ten przypomina już tor przeszkód. Mieszkańcom przyjdzie poczekać na remont do na razie nieokreślonego terminu.