2022-04-14, Pod rozwagę - Augustyn Wiernicki
14 kwietnia 966 roku w Wielką Sobotę książę Mieszko I wraz ze swoim dworem przyjął chrzest pod patronatem Rzymu. Właśnie obchodzimy 1056 rocznicę Chrztu Polski.
Przed tygodniem zaprezentowaliśmy pierwszą część kształtowania się chrześcijaństwa w Polsce (TUTAJ), dzisiaj kontynuujemy tą tematykę, a autorem bardziej ciekawego artykułu jest Augustyn Wiernicki.
* * *
Chrystianizacja polskich ziem tak na dobre zaczęła się dopiero od XI wieku, od panowania piasta Kazimierza Odnowiciela (ur.1016 r, zm. 1058r., syn Mieszka II). Chrzest Mieszka I nie był tylko wydarzeniem religijnym, włączył bowiem rodzące się państwo polskie w krąg polityczno-kulturowy Europy łacińskiej i cywilizacji rzymskiej. Od tego momentu rozpoczął się proces przejmowania zachodnich wzorców politycznych i kulturowych – struktury politycznej i administracyjnej państwa, systemu prawnego, obyczajów, urzędowego języka łacińskiego. Trwałe ślady wczesnego chrześcijaństwa mamy również w okolicach Gorzowa Wlkp. Jednym z miejsc bogatych w pozostałości wczesnego chrześcijaństwa jest Santok, na którego terenie archeolodzy potwierdzili istnienie piastowskiego grodu o statusie kasztelanii z 970 roku. Była to ważna osada obronna na granicy państwa Piastów i Pomorza Zachodniego z siedzibą archidiakona, który zarządzał Kościołem lokalnym w imieniu biskupa w okresie po przyjęciu chrztu przez Mieszka I. Podobną rangę w lokalnej już chrześcijańskiej społeczności zachodniej Polski miał Lubusz (Lebus), który dzisiaj znajduje się po drugiej stronie Odry i który był pierwszą stolicą biskupa diecezjalnego Ziemi Lubuskiej. Diecezja lubuska powstała w 1124 roku. Skomplikowana sytuacja Ziemi Lubuskiej skłoniła arcybiskupa Konrada do przeniesienia w 1267 roku biskupstwa do Górzycy, gdzie w 1276 roku. biskup ustanowił siedzibę biskupią i lubuskiej kapituły. Górzyca w tym czasie bardzo się rozwinęła, czego efektem było uzyskanie przez nią praw miejskich w 1317 roku. Później kilka najazdów w połowie XIV wieku zrujnowały miasto i Górzyca już nie wróciła do swojej świetności.
Gorzów wraz z całym ujściem Warty znajdował się w X wieku pod panowaniem książąt Polan. W czasie panowania Mieszka I grody tych ziem, wraz z innymi ziemiami tego władcy przyjęły chrzest i weszły do europejskiej rodziny narodów chrześcijańskiej cywilizacji. Dla licznych plemion Polan chrzest oznaczał wielkie zmiany kulturowe w jedności z nowym kościołem hierarchicznym. Książę Mieszko I oraz kolejni królowie stali się równorzędnymi partnerami – braćmi w wierze – dla innych władców panujących w Europie, nawet dla potężnego cesarza Niemiec. Wprawdzie toczyły się różne wojny, nawet potop szwedzki, ale chrześcijaństwo było czynnikiem, które nie pozwalało naruszać naszej tożsamości i było łącznikiem z Europą i Rzymem. Był jednak w tym chrześcijańskim porządku jeden wyjątek w XVIII wieku, kiedy to Prusy sprzymierzone z Rosją carską nie uszanowały naszej chrześcijańskiej tożsamości i doprowadziły do rozbioru i likwidacji Polski. Ale te państwa jakoś ciągle tak miały…
Kościół katolicki odegrał w polskiej historii bardzo ważną rolę. Nie ma w jej historii takiego okresu, żeby Polska nie była wzmacniana organizacją kościelną, której podstawową jednostką jest parafia. Jej duchowni mają trwałe i bardzo ważne miejsce w historii Polski jako patrioci, obrońcy narodu i jego tożsamości oraz mężowie stanu. Przez przynależność do chrześcijańskiej rodziny narodów społeczeństwo polskie zawsze utożsamiało się z Europą – do dnia dzisiejszego, choć sama dzisiaj Europa od chrześcijaństwa odchodzi. Chrześcijaństwo jednoczyło ludzi poprzez wyznawanie tej samej wiary w jednego Boga, przez kierowanie się tym samym systemem wartości opartym na mojżeszowym Dekalogu. Siłą Europy były jej Judeo-chrześcijańskie korzenie, których próbę niszczenia podejmowały już różne ideologie na czele z rewolucją francuską, z niemieckim narodowym socjalizmem i bolszewickim marksizmem. Dzisiaj mamy do czynienia z bezwzględną walką innych cywilizacji z europejskim i światowym chrześcijaństwem. Kto choć trochę zna ewangeliczne zasady chrześcijaństwa to wie, że osadzone na Dekalogu i Ewangelii Chrystusowej, w filozofii rozróżniającej dobro od zła i prawdy od fałszu, miłości bliźniego, przebaczania i sprawiedliwości, szacunku i tolerancji. Głównym przykazaniem chrześcijaństwa jest przykazanie miłości:” Będziesz miłował Pana Boga swego ze wszystkich sił swoich, z całego serca swego, a bliźniego swego jak siebie samego” Dlaczego więc jest tak zawzięcie zwalczane? Czy ktoś w to miejsce ma jakąś lepszą filozofię życia? Osobiście takiej nie znam…Wielki polski uczony prof. Feliks Koneczny z Uniwersytetu Jagiellońskiego stworzył uznaną w świecie teorię naukową o cywilizacjach. Pisze, że w Europie ścierają się i rywalizują ze sobą cztery podstawowe cywilizacje. W śród nich jest cywilizacja Zachodu czyli łacińska. Inne mają pochodzenie orientalne, a ich cechą jest błędne rozumienie człowieka i dlatego wytwarzają wiele przeszkód na drodze doskonalenia człowieka i zadają gwałt człowiekowi – pisze prof. Feliks Koneczny. A jeżeli w Europie cywilizacja chrześcijańska zostanie zmarginalizowana, czy nawet wyparta, zgodnie z teorią Feliksa Konecznego, to która z pozostałych cywilizacji wypełni tą przestrzeń po chrześcijaństwie? Nie trzeba dużego wysiłku intelektualnego, by sobie na to pytanie odpowiedzieć. Jedno jest pewne, wtedy Polska rozpłynie się w żywiołach agresywnych cywilizacji. A co wtedy z nami?... Odrzucam taki scenariusz, bo my jeszcze mamy szansę tę rzymską cywilizację naszego kontynentu obronić, której fundamentem był chrzest Polski, a wcześniej innych narodów Europy.
Augustyn Wiernicki
Statystyki polskie i raporty międzynarodowe przynoszą nam zatrważające informacje o bytowej kondycji naszych polskich rodzin. Raport „Powerty Watch 2024” ujawnia wzrostową tendencję poszerzania się marginesu ubóstwa w Polsce.