2025-05-17, Pod rozwagę - Augustyn Wiernicki
Stowarzyszenia Dzieci Wojny stanęło w obronie Polskich Lasów Państwowych. Do redakcji wpłynął w tej sprawie list otwarty, który w całości publikujemy bez jakiekolwiek ingerencji ze strony redakcji. Poniżej prezentujemy ponadto listę autorów wraz z pełnionymi funkcjami.
Rząd planuje nową ustawę o Lasach Państwowych, która ma wejść jeszcze w tym roku. Ustawa ta przewiduje, że Lasy Państwowe musiałyby oddawać do budżetu państwa ogromną część dochodu wypracowanego w leśnych gospodarstwach, którymi następnie gospodarowałby Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz częściowo dyrekcje regionalnych lasów i parków narodowych. Budzi to poważne obawy społeczeństwa i leśników, że zyski te zostaną rozdysponowane nie zawsze zgodnie z narodowym interesem Polskich Lasów.
Według tych planów na ogromnych obszarach leśnych zabroniona ma być gospodarka leśna. Ten proces ograniczania gospodarki leśnej pilotować mają określone organizacje pozarządowe za przyzwoleniem resortu klimatu i środowiska, które wejdą w kompetencje okręgowych dyrekcji leśnych. Ten proces ubezwłasnowolniania kierownictwa Lasów Państwowych prowadzi do finansowego osłabienia leśnej gospodarki, a w dalszej konsekwencji do finansowej niewydolności, a później i bankructwa. Wtedy Lasy Państwowe stałyby się łatwym łupem tych, którzy chętnie przejęliby taką wartościową ogromną masę upadłościową. Unia Europejska już zgłasza chęć odebrania Polsce kompetencji do zarządzania lasami. Następnym możliwym krokiem może być ich prywatyzacja. W obce władanie może wtedy trafić 30 procent polskiego terytorium. Lasy to nie tylko bogactwo drzewostanu, ale ogromnym bogactwem jest też to co kryje się głęboko w pokładach leśnej ziemi.
Inicjatywę obrony Polskich Lasów podejmowało wielu ludzi nauki, jak śp. prof. dr hab. Jan Szyszko czy wielka rzesza patriotycznych leśników. Dzisiaj ci leśnicy, nadleśniczowie i wielu dyrektorów Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych jest w niełasce obecnie rządzących tylko dlatego, że gorliwie troszczyli się o swoje leśne środowisko pracy. Jednym z obrońców Polskich Lasów jest były nadleśniczy, następnie dyrektor jednej z Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych mgr Andrzej Szelążek (na zdjęciu).
Znamy Pana Andrzeja z wielu spotkań na terenie północno-zachodniej Polski z prelekcjami dotyczącymi przyrodniczej i gospodarczej roli Polskich Lasów. Zawsze powtarzał, że: ,,Polskie Lasy, to nasze bogactwo narodowe, które trzeba bronić i chronić dla nas, a także dla następnych pokoleń”. Na tych spotkaniach widzieliśmy Pana Andrzeja jako leśnika wysokiej klasy, profesjonalnie gospodarującego i zarządzającego naszymi lasami. Z jego wystąpień o lasach i leśnej gospodarce zawsze ujawniała się pokora wykształconej osoby i żarliwego polskiego patrioty. Umocnił nas w przekonaniu, że trzeba bronić i chronić przyrodniczego i gospodarczego bogactwa Polskich Lasów. Możliwe, że ta patriotyczna gorliwość, w ocenie niektórych władz, zaszła zbyt daleko i nie pasowała do ich bieżącej polityki. I oto, dnia 25 lutego 2025 roku funkcjonariusze CBA weszli o szóstej rano do domu i dokonali zatrzymania Pana Andrzeja Szelążka i po przeszukaniu domu przewieźli do Prokuratury Krajowej w Warszawie. Po kilku godzinach wprawdzie został zwolniony, ale obciążono Pana Andrzeja zarzutem nielegalnego zatrudnienia pracownika w 2023 roku, który był radnym RM w Szczecinie, a dzisiaj jest posłem na Sejm RP. Już pomijając fakt, że takiego zakazu zatrudnienia pracownika w żadnym przepisie nie znajdziemy, to jednak nasuwa się refleksja, że obrona Polskich Lasów może dzisiaj być w Polsce obciążona poważnym ryzykiem o charakterze polityczno-represyjnym.
Z takim postępowaniem wobec obrońcy Polskich Lasów zgodzić się nie możemy tym bardziej, że ten obrońca Polskich Lasów, Pan Andrzej Szelążek, to człowiek prawy, nienagannej opinii zawodowej i społecznej, wzorowy mąż i ojciec, żarliwy patriota, a przede wszystkim człowiek na którego uczynność społeczną i pomoc można było zawsze liczyć. Ten wspaniały leśnik Andrzej Szelążek to człowiek wielu talentów, autor wspomnień ludzi – przesiedleńców z Kresów Wschodnich na Ziemie Zachodnie, które to wspomnienia ujął w książce ,,Dzieci Wojny. Historie prawdziwe. Ocalić od zapomnienia”. Jest artystą rzeźbiarzem, twórcą, m.in. Drogi Krzyżowej w Kościele parafialnym pw. św. Antoniego z Padwy w Brwicach oraz tryptyku rzeźbiarskiego dla Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie, przedstawiającego świętych Gwalberta, Franciszka i Huberta, a także wykonał kapliczkę nadrzewną z wyrzeźbioną „Matką Bożą Dębową” w Puszczy Piaskowej w gminie Chojna. Realizował akcję ,,Łączą nas drzewa”- sadzenie „Lasu pamięci Jana Pawła II”. Jest współautorem rewitalizacji „Krzywego Lasu” pod Gryfinem. Odznaczony był przez Leśników Polskich za szczególne zasługi dla Polskich Lasów.
Stowarzyszenie Polskich Dzieci Wojny odznaczyło Pana Andrzeja Szelążka Krzyżem Błękitnym ,,Stowarzyszenia Dzieci Wojny” za gorliwą z nimi współpracę, a w lutym 2025 roku został uhonorowany przez Metropolitę Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej – Krzyżem Zasługi za szczególnie zaangażowanie w Duszpasterstwo Leśników. Jego działalność, jako leśnika, znana była także poza granicami Polski. W 2018 roku brał udział w ogólnoświatowym projekcie ,,Great GreenWall” w Senegalu w programie „Zielona ściana dla Afryki”. Ta cała działalność społeczna i zawodowa na rzecz i w obronie Polskich Lasów dała mu miano osoby powszechnie szanowanej w lokalnej i regionalnej społeczności. Dlaczego więc tak zasłużony człowiek dla Polskich Lasów nie pasuje do dzisiejszej politycznej rzeczywistości i trzeba używać wobec niego represji z ograniczaniem wolności włącznie?
Andrzej Szelążek jest bezpartyjnym przeciwnikiem prywatyzacji Lasów Państwowych, ale także nie zgadza się z planem Unii Europejskiej odebrania Polsce kompetencji do zarządzania Polskimi Lasami. My popieramy Andrzeja Szelążka w jego staraniach o obronę Polskich Lasów i podzielamy jego w tym względzie poglądy. Polskie Lasy są od pokoleń pod opieką leśników i myśliwych, którzy bardzo dobrze dbają o ich stan oraz równowagę ekosystemów.
Dlatego domagamy się przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego z pytaniem:
„Czy jesteś za utrzymaniem dotychczasowych zasad prowadzenia gospodarki leśnej przez Państwowe Gospodarstwa Leśne Lasy Państwowe, określone w ustawie z dnia 28 września 1991 roku o lasach oraz w ustawie z dnia 6 lipca 2001 roku o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju?”
Nasze lasy są dostępne dla społeczeństwa i stanowią schronienie dla dużej ilości gatunków zwierząt oraz roślin. Z wysokiej jakości naszych lasów i ich narodowego bogactwa, oraz z mądrości naszych wykształconych leśników jesteśmy dumni, a nasza gospodarka leśna jest przez to najlepszą w świecie. Bronimy obrońcę naszych lasów Andrzeja Szelążka i bronimy nasze Polskie Lasy, aby je zachować dla nas i dla przyszłych pokoleń Polaków.
Niniejsze stanowisko podpisali:
Robert
Borowy
Stowarzyszenia Dzieci Wojny stanęło w obronie Polskich Lasów Państwowych. Do redakcji wpłynął w tej sprawie list otwarty, który w całości publikujemy bez jakiekolwiek ingerencji ze strony redakcji. Poniżej prezentujemy ponadto listę autorów wraz z pełnionymi funkcjami.
Przebaczamy, ale z roztropności nie zapominamy!
Dawno nie było u nas takiego poziomu ubóstwa
Dobrobyt narodów handlem stoi
Strefa ubóstwa rośnie, szykuje się emerytalna bieda
,,Po pierwsze gospodarka, głupcze”
„Zgaś światło i dwa dni nie wychodź z domu”
Polsce potrzebne są gospodarcze ,,lokomotywy’’
W gospodarce jest dobrze… To dlaczego zaczyna być źle?
W Gorzowie przepijamy rocznie ponad 150 mln złotych
