Pod rozwagę - Augustyn Wiernicki
Umiera dzielnica dzielnic!
Pytamy często o śródmieście naszego miasta, w którym umiera rodzinny handel. W centrum prawie nie widać turystów, szczególnie z za Odry, jest brzydkie, niefunkcjonalne i turystom nieprzyjazne. Wyjątek stanowi tu bulwar wschodni, który jakby przez przypadek spełnił społeczne, ekonomiczne i turystyczne oczekiwania.