2023-04-15, Piłka nożna
Zawodnicy AstroEnergy Warta pokonali na własnym boisku zespół LKS Goczałkowice Zdrój 1:0 i tym samym zanotowali drugą wygraną w rundzie wiosennej.
Pojedynek rozpoczął się z 45-minutowym opóźnieniem z powodu spóźnienia gości, chociaż ich grający trener Łukasz Piszczek zameldował się przy Olimpijskiej znacznie wcześniej.
Pierwsza połowa była bezbarwna, a jedyny groźny strzał napastnika gości z kilku metrów w znakomitym stylu wybronił Łukasz Wiśniewski. Więcej działo się w drugiej połowie, a stroną dominującą była Warta. Golkipera gości próbował pokonać Paweł Krauz, lecz jego strzał z 16 metrów wylądował na słupku. Po chwili ponownie Krauz po świetnym prostopadłym zagraniu Jakuba Dudy znalazł się w sytuacji sam na sam z Klaudiuszem Mazurem, który jednak wygarnął piłkę kapitanowi bordowo-granatowych.
W 72 minucie prawym skrzydłem popędził Krystian Rybicki, który dośrodkował płasko w pole karne, a nadbiegający Karol Gardzielewicz z bliska wpakował piłkę do bramki. Niestety piłkarz Warty doznał w tej akcji kontuzji i musiał opuścić boisku, a dodajmy, że zameldował się na nim tuż po przerwie. W końcówce znakomitą okazję do podwyższenia rezultatu miał Adrian Marchel, który zamiast strzelać na bramkę szukał dogrania do partnera, który był jednak na pozycji spalonej.
Drużyna z Goczałkowic prowadzona przez Łukasza Piszczka nie była w końcówce w stanie zagrozić bramce Wiśniewskiego i po końcowym gwizdku sędziego podopieczni trenera Mateusza Konefała mogli cieszyć się z zasłużonej wygranej.
- Nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu i ponieśliśmy pierwszą porażkę w rundzie wiosennej z drużyną, z którą walczymy o utrzymanie. Musimy o tym spotkaniu zapomnieć i skoncentrować się na kolejnych meczach, a gospodarzom gratuluję wygranej – powiedział grający trener Łukasz Piszczek.
PD
ASTROENERGY WARTA GORZÓW- LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ 1:0 (0:0)
Bramka : Gardzielewicz (72)
Kolejne mecze kontrolne przed startem trzeciej ligi rozegrały gorzowskie drużyny.