2023-08-05, Piłka nożna
Piłkarze Stilonu bardzo słabo rozpoczęli nowy sezon i zanotowali wysoką porażkę z Rakowem II Częstochowa 0:5
W pierwszej połowie kibice zobaczyli jedną bramkę, a zdobył ją Szymon Zielonka po wyraźnym błędzie gorzowskiego bramkarza Szymona Czajora. Stilonowcy odpowiedzieli w pierwszej połowie tylko raz. Strzałem z dystansu popisał się Wojciech Kurlapski, a jego uderzenie z trudem obronił bramkarz.
Druga połowa to niestety seria błędów naszej obrony. Zaczęło się od czerwonej kartki dobrze dotąd grającego Mateusza Mączyńskiego, który sfaulował wychodzącego sam na sam z Czajorem piłkarza gości. Rzut wolny na bramkę po rykoszecie zamienił Patryk Malamis. Była to 59. minuta gry i sytuacja niebiesko-białych była trudna, gdyż musieli grać w osłabieniu do końca pojedynku.
Gorzowianie nie byli niestety w stanie zagrozić bramce rywala, a goście wykorzystywali kolejne błędy defensywy Stilonu. Trzy kolejne bramki dla zespołu z Częstochowy padły w końcówce spotkania, a strzelcami byli Kacper Zielski, Jakub Cierpiał oraz Patryk Jurczyński.
Młodzi gracze Rakowa byli wyraźnie lepsi, a w zespole Stilonu trudno kogokolwiek wyróżnić. Trener Marcin Węglewski narzekał na słabą grę obronną w czasie sparingów, co niestety potwierdziło się w meczu ligowym. Czas na rehabilitację za tydzień w Zielonej Górze w starciu derbowym z Lechią.
PD
STILON GORZÓW – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 0:5 ( 0:1)
Bramki: Zielonka (12), Malamis (59), Zielski (80), Cierpiał (84), Jurczyński (90)
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół CFB Stilonu zagrał na własnym boisku z Podlesianką Katowice.