2023-08-19, Piłka nożna
W trzeciej kolejce rozgrywek III ligi zespół Stilonu Gorzów zdobył pierwszy w sezonie punkt po bezbramkowym remisie z MKS Kluczbork.
Nasi piłkarze przystępowali do pojedynku z jednej strony pełni obaw, czy nie przytrafi im się kolejny słaby występ, w drugiej strony chcieli przełamać niemoc i powalczyć jak równy z równym i to im się udało. Po meczu pełnym walki stilonowscy wywalczyli jeden punkt, a wcale tak łatwo nie było. To goście byli bliżej wygranej, gdyż już w ósmej minucie mieli rzut karny. Świetnie intencję strzelca Patryka Tuszyńskiego wyczuł nasz bramkarz – Szymon Czajor i nie dał się zaskoczyć.
W pierwszej połowie oba zespoły stworzyły po kilka sytuacji, ale nie było takich, po których moglibyśmy powiedzieć, że bramka wisiała w powietrzu. W drugiej połowie emocji też nie było za dużo. W 82 minucie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną ujrzał Filip Wienczek i goście grali w dziesiątkę, a dodatkowo bez… trenera, który chwilę potem zobaczył dwie żółte kartki. Nasz zespół w końcówce miał swoje sytuacje, wydawało się, że są w stanie strzelić zwycięską bramkę, ale zabrakło skuteczności i trzeba zadowolić się jednym punktem.
RB
STILON GORZÓW - MKS KLUCZBORK 0:0
Robert
Borowy
Gorzowskie zespoły rozegrają w sobotę, 10 maja kolejne mecze w trzeciej lidze.
Aż sześć goli padło w meczu Stilonu Gorzów
Stilon faworytem przy blasku jupiterów
Jedna bramka w lubuskich derbach, ale jak ważna
Już w środę lubuskie derby w Gorzowie
Taki Stilon chcemy oglądać zawsze
Warta Gorzów postawiła się wiceliderowi
Arcyważny mecz piłkarzy Stilonu
Wicelider tabeli sprawdzi formę Warty
Puchar Polski nie dla piłkarzy Stilonu
