2023-10-21, Piłka nożna
W 13 kolejce piłkarze Stilonu zmierzyli się na wyjeździe z rezerwami Górnika Zabrze.
Trener naszej drużyny nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Emila Drozdowicza, Łukasza Kopcia i Mateusza Mączyńskiego. Za kartki pauzował Daniło Demianenko, w obronie zadebiutował w tym sezonie Krystian Wenerski, który grał ostatnio w drugiej drużynie Stilonu w klasie okręgowej.
To właśnie młody gorzowski obrońca dobrze zachował się pod bramką Górnika w 49 minucie gry. Po jego strzale głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adriana Łuszkiewicza, padł pierwszy gol w meczu.
Pomysł ten kiełkował od dawna
Zabrzanie próbowali pokonać naszego bramkarza Szymona Czajora po stałych fragmentach gry. Dwa razy z wolnego strzelał m.in. Filipe Nascimento, piłkarz z Portugalii, raz chybił, a raz obronił Czajor.
Gdy wydawało się, że niebiesko-biali wywiozą trzy punkty to gospodarze wyrównali. W czwartej minucie doliczonego czasu gry sędzia odgwizdał rzut wolny, a do piłki podszedł ponownie Nascimento. Tym razem pięknym strzałem z lewej nogi w górny róg bramki pokonał Czajora. Stilonowcy byli bliscy wygranej, lecz muszą zadowolić się remisem.
PD
Bramki: Nascimento (90+4) oraz Wenerski (49)
Niedosyt po meczu Warty z beniaminkiem
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół CFB Stilonu zagrał na własnym boisku z Podlesianką Katowice.