Stan alarmowy dla Warty po kolejnej porażce

2024-03-09, Piłka nożna

W 20. kolejce piłkarze AstroEnergy Warta zagrali na wyjeździe z Odrą Bytom Odrzański.

Gorzowianie w 32. minucie objęli prowadzenie, gdy Adrian Bielawski wykorzystał rzut karny. Niestety, po chwili gospodarze wyrównali po składnej akcji i dośrodkowaniu w pole karne z prawej strony, gdzie mocnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Bartosz Skiba. W drugiej połowie bramki zdobywał już tylko beniaminek z południa województwa lubuskiego. Najpierw w 67. minucie Wiktor Wawrzyniak po rzucie wolnym z bliska pokonał naszego bramkarza Dawida Smuga.

W 81. minucie piłkę na własnej połowie przejął piłkarz Odry Damian Stachurski, który po prawej stronie wyprzedził zawodników Warty i wbiegł na połowę gości. Stachurski prawdopodobnie chciał dośrodkować, będąc tuż przy linii autowej, w pole karne, ale wyszedł mu piękny strzał i wrzucił piłkę za „kołnierz” golkipera Warty. Nasz bramkarz w drugim spotkaniu dał się pokonać rywalom po strzałach z bardzo dalekiej odległości. Musi on zachować większą koncentrację i wrócić do dyspozycji z rundy jesiennej.

ZOBACZ: Zbyt późne przebudzenie Stilonu w Kluczborku

Wynik pojedynku ustalił w 87. minucie Kamil Walków, który mocnym strzałem pod poprzeczkę uradował głośnych kibiców Odry. Walków jeszcze niedawno był graczem bordowo-granatowych, lecz nie zdołał do siebie przekonać opiekuna gorzowskiej drużyny i znalazł zatrudnienie u beniaminka. Odra zaaplikowała podopiecznym trenera Mateusza Konefała cztery gole, zgarnęła trzy punkty i tym samym przeskoczyła w tabeli nasz zespół. Dodajmy, że to najwyższa w historii domowa wygrana drużyny z Bytomia Odrzańskiego.

Druga kolejna porażka naszego zespołu budzi niepokój, gdyż nasza ekipa z taką postawą nie ma szans na zachowanie ligowego bytu. Warciarze po dwóch wyjazdowych pojedynkach kolejny mecz zagrają w Gorzowie z MKS Kluczbork.

ODRA BYTOM ODRZAŃSKI - ASTROENERGY WARTA GORZÓW 4:1 (1:1)

Bramki; Skiba (35), Wawrzyniak (67), Stachurski (81) i Walków (87) oraz Bielawski (32)