2024-04-27, Piłka nożna
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi piłkarze Solar Home Stilon zagrali na wyjeździe z LKS Goczałkowice Zdrój.
Trener Łukasz Maliszewski obchodzący w dniu meczu urodziny (Wszystkiego najlepszego!) dokonał kilku zaskakujących zmian w pierwszej jedenastce. Na ławce rezerwowych zasiedli etatowi zawodnicy, często decydujący o obliczu gry Stilonu. Mowa tu snajperze Emilu Drozdowiczu, najskuteczniejszym strzelcu Mateuszu Kaczorze i bramkarzu Szymonie Czajorze.
W bramce na poziomie trzeciej ligi w tym sezonie zadebiutował natomiast Bartosz Szymaniuk. Pierwsza połowa wyrównana i zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej połowie trener Maliszewski wprowadził na boisku Drozdowicza, Kaczora i Łukasza Kopcia. I to właśnie ta trójka zamieszana była w akcję bramkową dla gości w 68. minucie. Z lewej strony w pole karne dośrodkował Kaczor, a Kopeć dograł do Drozdowicza, który precyzyjnym strzałem z kilku metrów dał gola Stilonowi. W 82. minucie Sebastian Olszewski z prawej strony dograł w pole karne, a Drozdowicz pięknym strzałem głową z pięciu metrów zdjął pajęczynę w bramce gospodarzy. W doliczonym czasie gry ekipa trenera Łukasza Piszczka strzeliła bramkę honorową, ale nie zdołała wyrównać Stilon wygrywa po raz piąty z rzędu i awansował na piątą lokatę. Brawo trener, brawo piłkarze.
PD
LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – SOLAR HOME STILON 1:2 (0:0)
Bramki: Nagrodzki oraz Drozdowicz (68 i 82)
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół CFB Stilonu zagrał na własnym boisku z Podlesianką Katowice.