2024-06-01, Piłka nożna
Piłkarze AstroEnergy Warta w przedostatniej serii trzeciej ligi podejmowali w Gorzowie Ślęzę Wrocław.
Ekipa trenera Mateusza Konefała musiała koniecznie wygrać to spotkanie, by dalej wałczyć o ligowe utrzymanie. Gorzowianie wytrzymali obciążenie i wysoko pokonali rywala z Dolnego Śląska.
Pierwszego gola już w 9. minucie strzelił Adam Malcher, a więcej spokoju gorzowianom dała druga bramka. Jej autorem był Igor Lewandowski, który wykorzystał rzut karny. Po przerwie dominacja bordowo-granatowych nie podlegała dyskusji, co udokumentowane zostało kolejnymi bramkami. Jedną uzyskał obchodzący 25. urodziny Dawid Ufir, a dwa razy wrocławskiego bramkarza pokonał młody, niespełna 17-letni Filip Roszak. Dodajmy, że młody piłkarz Warty asystował także przy golu Ufira, który z bliska dopełnił formalności.
Gorzowianie awansowali na 12. miejsce i mają 39 punktów, lecz do pełni szczęścia brakuje przynajmniej punktu. Trzeba go wywalczyć w spotkaniu wyjazdowym z Unią Turza Śląska, która ma punkt mniej od naszego zespołu.
PD
ASTROENERGY WARTA GORZÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 5:0 (2:0)
Bramki: Malcher (9), Lewandowski (32), Roszak (72 i 90), Ufir ( 75)
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół AstroEnergy Warty Gorzów zagrał na wyjeździe z rezerwami Miedzi Legnica.