2024-06-06, Piłka nożna
Najpierw zwiedzanie Pompejów, potem regeneracja nad Morzem Tyrreńskim i na koniec mecz z Włochami – tak wyglądał drugi dzień młodzieżowej drużyny Stilonu na międzynarodowym turnieju w Cava de’ Tirreni.
Trwa 33. Międzynarodowy Młodzieżowy Turniej Piłkarski w Cava de’ Tirreni. Dziś drużyna z Gorzowa miała zagrać z ekipą Diecipiu.
Ponieważ mecz zaplanowano na godzinę 17.20, najpierw chłopcy z rocznika 2012 odwiedzili położone blisko Cava de’ Tirreni Pompeje – jedno z trzech miast (oprócz Herkulanum i Stabii), które zostały zasypane popiołem po wybuchu Wezuwiusza w 79 roku n.e. Po zwiedzeniu pozostałości miasta, odkrytych dopiero w XVI wieku, młodzi piłkarze regenerowali się nad morzem.
Mecz z drużyną Diecipiu dostarczył sporo emocji. Włoski przeciwnik zobaczył aż trzy żółte kartki, ale walka obu ekip nie przyniosła bramek. Gorzowianie zdobyli jeden cenny punkt, natomiast sytuacja w grupie wygląda tak, że czwartkowy mecz muszą wygrać, żeby marzyć o zagraniu w piątkowym półfinale.
Na zakończenie dnia gorzowska reprezentacja Akademii Stilonu wzięła udział w wieczornym spotkaniu z władzami włoskiego miasta partnerskiego Gorzowa oraz turnieju. Uczestniczyli w nim także sportowcy z niemieckiego Schwerte.
Tekst i zdjęcia: Maja Szanter
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół CFB Stilonu zagrał na własnym boisku z Podlesianką Katowice.