2024-08-03, Piłka nożna
W pierwszej kolejce nowego sezonu trzeciej ligi zawodnicy AstroEnergy Warty zagrali na wyjeździe z MKS Kluczbork.
Warciarze dotarli do Kluczborka z opóźnieniem z powodu awarii autokaru i mecz rozpoczął się dopiero o godzinie 19.00. Trener Paweł Posmyk w pierwszym składzie wystawił kilku nowych zawodników, którzy zasilili bordowo-granatowych w okresie przygotowawczym. W pierwszej połowie długo utrzymywał się wynik bezbramkowy, lecz w 45 minucie piłkarz gospodarzy Patryk Wiszniowski pokonał Dawida Smuga.
W drugiej odsłonie warciarze zagrali odważniej, a co ważne skuteczniej. Bramkę na wagę remisu w trzeciej minucie doliczonego czasu gry zdobył Adam Setla. Napastnik niedawno został piłkarzem Warty i o którym ostatnio wspominaliśmy, że ma rozwiązać problemy ze zdobywaniem goli w zespole gorzowskim. Trzeba przyznać, że debiut miał udany.
Remis w starciu z trzecią drużyną ubiegłego sezonu to sukces piłkarzy szkoleniowca Posmyka.
PD
MKS KLUCZBORK – ASTROENERGY WARTA GORZÓW 1:1 (1:0)
Bramki: Wiszniowski (45) i Setla (90+3)
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół AstroEnergy Warty Gorzów zagrał na wyjeździe z rezerwami Miedzi Legnica.