2024-11-09, Piłka nożna
W ramach szesnastej kolejki na wyjeździe z Karkonoszami Jelenia Góra zagrali piłkarze AstroEnergy Warty Gorzów.
Mecz rozgrywano przy sztucznym świetle, a gospodarze pod wodzą trenera Sławomira Majaka zamierzali przełamać serię spotkań bez wygranej. Prowadzenie jednak objęli goście. W 24. minucie rzut rożny wykonywał Igor Lewandowski, a w polu karnym sprytnym strzałem popisał się Marcin Orzechowski.
Warciarze z prowadzenia cieszyli się bardzo krótko, gdyż w 26. minucie pięknym strzałem z dystansu popisał się najskuteczniejszy w trzeciej lidze Marcin Przybylski. Piłka po jego strzale wylądowała w prawym górnym roku bramki Alana Madalińskiego.
Do szatni po pierwszej połowie zespoły schodziły przy wyniku remisowym. W 50. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z prawej strony w pole karne do piłki wyskoczył Mateusz Cieślik i strzałem głową pokonał bramkarza Warty. Gorzowianie potem przejęli inicjatywę, lecz nie byli w stanie wyrównać i tym samym ponieśli drugą porażkę z rzędu.
PD
KARKONOSZE JELENIA GÓRA – ASTROENERGY WARTA GORZÓW 2:1 (1:1)
W zaległym meczu trzeciej ligi zawodnicy AstroEnergy Warty zmierzyli się na stadionie przy ulicy Olimpijskiej z rezerwami Śląska Wrocław.