Trochę dużo stracili tych bramek

2025-01-16, Piłka nożna

Piłkarze AstroEnergy Warty Gorzów zagrali pierwsze spotkanie sparingowe przed rozpoczęciem drugiej części sezonu.

Fot. Wisław Płock/FB

Nasz zespół zmierzył się w Toruniu z pierwszoligową Wisłą Płock, której opiekunem jest były trener bordowo-granatowych Mariusz Misiura.

Dominacja pierwszoligowca nie podlegała dyskusji, a bramkarz Warty już do przerwy cztery razy musiał wyciągać piłkę z siatki. Najbliżej strzelenia bramki honorowej dla gorzowian był pod koniec pierwszej odsłony Karol Gardzielewicz, lecz jego strzał obronił bramkarz.

Ostatecznie pojedynek zakończył się wysoką porażką podopiecznych trenera Pawła Posmyka 0:9.

Warto dodać, że ekipa z Płocka w drugiej połowie trzy gole zdobyła z rzutów karnych.

W spotkaniu z Wisłą Płock zagrało kilku zawodników testowanych, w tym bramkarz oraz młodzi zawodnicy z akademii Warty Samuel Pakuła, Filip Roszak oraz Mateusz Posmyk.

Informowaliśmy już o odejściach z gorzowskiego trzecioligowca, które jednak dalej trwają. Klub ogłosił kilka dni temu, że za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt z doświadczonym napastnikiem Adamem Setlą. Kibice Warty przed sezonem mieli nadzieję, że rozwiąże on problemy w formacji ataku bordowo-granatowych. Okazało się niestety, że Setla zdobył tylko jedną bramkę w rozgrywkach, w swoim debiucie w spotkaniu z MKS Kluczbork. Potem stracił miejsce w pierwszym składzie i grał coraz mniej.

Przypomnijmy, że obfite opady śniegu sprawiły, że pierwsza gra kontrolna warciarzy ze Świtem Szczecin została odwołana.

Kolejnym sparingowym rywalem Warty na wyjeździe będzie trzecioligowiec Sokół Kleczew.