2025-04-12, Piłka nożna
W kolejnym meczu ligowym zespół CFB Stilonu Gorzów podejmował na swoim obiekcie lidera – rezerwy Śląska Wrocław.
Kibice miejscowych mieli nadzieję na niespodziankę przy Olimpijskiej i mieli ku temu podstawy po ostatnich dobrych występach Stilonu. Przypomnijmy, że po zmianie trenera stilonowcy w trzech pojedynkach ligowych zdobyli siedem punktów i nie stracili żadnej bramki.
Lider z Wrocławia nie pozostawił jednak złudzeń i udowodnił, że jest głównym kandydatem do awansu. Bohaterem ekipy z Wrocławia był Oskar Wojtczak, który dwa razy pokonał Szymona Czajora. Najpierw zrobił to przed przerwą, w 39. minucie, a po raz drugi w 67. minucie, gdy wykorzystał rzut karny.
Niepokojący jest fakt, że w drugim spotkaniu z rzędu nasza drużyna nie potrafiła pokonać bramkarza przeciwnika.
Po tej porażce zespół szkoleniowca Mateusza Konefała zajmuje trzynaste miejsce z dorobkiem 31 punktów.
PD
CFB STILON GORZÓW - ŚLĄSK II WROCŁAW 0:2 (0:1)
Robert
Borowy
Już dziś, 25 kwietnia zespół AstroEnergy Warty Gorzów zagra kolejny ligowy mecz.
Puchar Polski nie dla piłkarzy Stilonu
Stilon bez świątecznej niespodzianki
Warta bez punktu i gola w spotkaniu z drużyną Piszczka
Trudny wyjazd piłkarzy Stilonu Gorzów
Wielki Piątek z Piszczkiem przy Olimpijskiej
„Z orlika na stadion” - ruszają zapisy do turnieju
Piłkarze Warty Gorzów nie zwalniają tempa
Pierwsze stracone bramki po zmianie trenera
Liderzy rozgrywek sprawdzą nasze zespoły
