2025-05-16, Piłka nożna
Zawodnicy AstroEnergy Warty Gorzów zmierzyli się w kolejnym meczu ligowym na wyjeździe z Górnikiem Polkowice.
Spotkanie rozstrzygnęło się w pierwszych minutach, gdy gospodarze objęli prowadzenie po stałym fragmencie gry. Bramkarza Warty Alana Madalińskiego w ósmej minucie pokonał z rzutu karnego najlepszy strzelec Górnika Michał Nagrodzki.
Warciarze mieli sporo czasu, aby odrobić straty, lecz tym razem zawodziła skuteczność. Obrona gospodarzy z doświadczonym z boisk ekstraklasy Bartoszem Rymaniakiem nie pozwoliła na wyrównanie strat i powstrzymała najlepszego strzelca Warty Przemysława Zdybowicza. Górnicy, prowadzeni przez trenera Andrzeja Sawickiego, dowieźli ostatecznie skromne prowadzenie do końcowego gwizdka arbitra.
Dla Warty to pierwsza porażka od 18 kwietnia, kiedy to ekipa szkoleniowca Pawła Posmyka uległa LKS Goczałkowice Zdrój 0:2.
Mimo porażki Warta, bez względu na wyniki pozostałych pojedynków, pozostanie na piątym miejscu.
Bordowo-granatowi już w środę, 21 maja będą mieli okazję wrócić na ścieżkę zwycięstw. Wtedy to zagrają w Gorzowie przy ulicy Olimpijskiej z rezerwami Górnika Zabrze o godzinie 17:00.
PD
GÓRNIK POLKOWICE – ASTROENERGY WARTA GORZÓW 1:0 (1:0)
Raczkujące piłkarstwo w Gorzowie tuż po II wojnie światowej miało oddanego trenera, który prowadził tu przez wiele lat kilka zespołów.