2025-11-08, Piłka nożna
W szesnastej kolejce trzeciej ligi zespół Warty zagrał u siebie z MKS Kluczbork.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, ale to gospodarze cieszyli się z prowadzenia. W 23. minucie strzałem z dystansu popisał się Maciej Pałaszewski i golkiper gości Kacper Jureczko musiał skapitulować. Ekipa trenera Patryka Szymika utrzymywała prowadzenie aż do 82. minuty.
Wtedy to rywal z województwa opolskiego wyrównał. Naszego bramkarza Filipa Andrzejczaka pokonał Brazylijczyk Neison. Niestety po chwili goście otrzymali rzut karny, a pewnym egzekutorem był Bartosz Chłód. Dodajmy, że ten zawodnik w poprzedniej kolejce dwa razy skutecznie wykonał rzuty karne i MKS pokonał lidera Górnika Polkowice. Tym razem bramka tego piłkarza dała gościom wygraną w Gorzowie nad Wartą.
Dla bordowo-granatowych to pierwsza porażka u siebie od 9 sierpnia, gdy na stadionie przy ulicy Olimpijskiej wygrał beniaminek Sparta Katowice.
Po tej porażce Warta nadal zajmuje jedenaste miejsce i ma dwadzieścia punktów. Warciarze za tydzień zagrają na wyjeździe z Pniówkiem Pawłowice.
PD
WARTA GORZÓW- MKS KLUCZBORK 1:2 (1:0)
W szesnastej kolejce trzeciej ligi zespół Warty zagrał u siebie z MKS Kluczbork.