Huśtawka nastrojów i hokejowy wynik w meczu Warty

2023-11-25, Piłka nożna

W pierwszym meczu rundy rewanżowej trzeciej ligi piłkarze AstroEnergy Warty podejmowali w Gorzowie beniaminka LZS Starowice Dolne.

Fot. Bogusław Sacharczuk

Goście z województwa opolskiego zajmowali przed tym spotkaniem ostatnie miejsce w tabeli, a na wyjazdach w ośmiu meczach zdobyli ledwie punkt i strzelili cztery bramki.

Beniaminek już w 5. minucie objął prowadzenie, a naszego bramkarza Dawida Smuga pokonał pięknym strzałem w górny róg Adam Setla. Warciarze wyrównali w 25. minucie za sprawą Karola Gardzielewicza, który przed przerwą zimową uzyskał wysoką formę.

W drugiej połowie rywal ponownie objął prowadzenie, a strzelcem gola w 59. minucie był Leszek Nowosielski. Ekipa trenera Mateusza Konefała odpowiedziała błyskawicznie. Najpierw wyrównał Kamil Walków, a po chwili ten sam piłkarz wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Przy golach Walkowa asystowali Dawid Ufir i Gardzielewicz. W końcówce spotkania działo się bardzo dużo i nie brakowało emocji. Beniaminek w 75. minucie wyrównał, a piłkę do własnej bramki skierował Adrian Bielawski, który po chwili musiał opuścić boisko po drugiej żółtej kartce. Warciarze, grający jednego zawodnika mniej, w 86. minucie strzelili gola dającego prowadzenie, a autorem był Igor Lewandowski. Gdy wydawało się, że bordowo-granatowi dowiozą wygraną do ostatniego gwizdka arbitra, rywal niestety wyrównał. Strzelcem bramki dla beniaminka w doliczonym czasie gry był Kacper Dachnowski.

Ostatecznie po emocjonującym pojedynku Warta zremisowała z LZS Starowice Śląskie 4:4. Goście podwoili swoją zdobycz punktową i bramkową na wyjeździe, o której wspominaliśmy wyżej. Dla Warty tym razem los się nie uśmiechnął. Warciarze tydzień temu uzyskali punkt w doliczonym czasie gry, a meczu z LZS Starowice Dolne stracili wygraną w ostatnich sekundach. Nasz zespól po tym spotkaniu dorobkiem 22 punktów zajmuje 11. miejsce.

ASTROENERGY WARTA GORZÓW – LZS STAROWICE DOLNE 4:4 (1:1)

Bramki: Gardzielewicz (25), Walków (64 i 65) i Lewandowski (86) oraz Setla (5), Nowosielski (60), Bielawski (samobójcza 75) oraz Dachnowski (90)