2023-09-09, Piłka nożna
W siódmej kolejce spotkań trzeciej ligi piłkarze AstroEnergy Warty podejmowali spadkowicza z drugiej ligi, Górnika Polkowice.
W pierwszych minutach świetnej okazji dla Warty nie wykorzystał Jakub Duda, który uderzył piłkę mało precyzyjnie z pięciu metrów. Goście mieli swoje okazję, lecz pewnie interweniował Dawid Smug. Bramkarz Warty pod koniec pierwszej połowy jeszcze dwa razy obronił strzały głową rywala. W 44. minucie najlepszą okazję dla ekipy trenera Mateusza Konefała miał Dawid Ufir, którego strzał z bliskiej odległości znakomicie obronił bramkarza z Polkowic Alan Madaliński.
Tuż po przerwie składna akcja gości i strzał piłkarza Górnika ponownie obronił Smug. Gospodarze w drugiej połowie nie byli w stanie zagrozić bramce Madalińskiego, a najwięcej zamieszania pod bramką Górnika było po dobrze egzekwowanych rzutach wolnych Igora Lewandowskiego. Warciarze bliscy prowadzenia byli w 78. minucie, gdy po rzucie różnym głową niecelnie uderzył Bartłomiej Gajda. W 82. minucie kapitalną interwencją popisał się ponownie Smug, który przeniósł nad poprzeczką piłkę uderzoną z dystansu.
Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a na szczególne słowa uznania zasłużył najlepszy na boisku golkiper Dawid Smug.
PD
ASTROENERGY WARTA GORZÓW – GÓRNIK POLKOWICE 0:0
Robert
Borowy
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi piłkarze Solar Home Stilon zagrali na wyjeździe z LKS Goczałkowice Zdrój.
Warta wygrywa i opuszcza strefę spadkową
Gorzowscy piłkarze zagrają ze śląskimi drużynami
Stilon nie zdobędzie Pucharu Polski
Stilon Gorzów bez litości dla czerwonej latarni
Piłkarze Warty znowu zagubieni w końcówce
Trzecioligowcy powalczą o przedłużenie dobrej serii
Rezerwy Warty bliskie sprawienia niespodzianki
Trwa świetna passa piłkarzy Stilonu
Lider z Wrocławia nie zdołał wygrać w Gorzowie
