2023-09-02, Piłka nożna
Kolejny swój mecz mają za sobą piłkarze AstroEnergy, którzy na wyjeździe zagrali z Gwarkiem Tarnowskie Góry.
Podopieczni trenera Mateusza Konefała zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i z boiska wicelidera wywieźli trzy punkty. W pierwszej połowie kibice w Tarnowskich Górach nie zobaczyli żadnej bramki. Druga połowa znakomicie rozpoczęła się dla gorzowskiej ekipy, która w 50 minucie objęła prowadzenie. Bramkarza Gwarka Patryka Kukulskiego pokonał Adrian Marchel. Bordowo-granatowi poszli za ciosem i drugiego gola z rzutu karnego strzelił Paweł Krauz.
Gospodarze próbowali zagrozić bramce Warty, ale pewnie grał nasz bramkarz Dawid Smug. W końcówce jeden z zawodników Gwarka otrzymał czerwoną kartkę i losy meczu były przesądzone. Wynik pojedynku ustalił w doliczonym czasie gry wprowadzony w drugiej połowie Kamil Walków.Warciarze dzięki wygranej na Górnym Śląsku awansowali na piąte miejsce w tabeli.
PD
GWAREK TARNOWSKIE GÓRY- ASTROENERGY WARTA GORZÓW 0:3 (0:0)
Bramki. Marchel (50), Krauz (55), Walków (90)
Robert
Borowy
Piłkarze gorzowskiej AstroEnergy Warty byli bliscy przywiezienia z Zielonej Góry kompletu punktów, ale ostatecznie zremisowali z Lechią 1:1.
Pierwszy remis piłkarzy Stilonu wiosną
Majówka z podwójnymi derbami piłkarskimi
Pokerowa zagrywka trenera - solenizanta Stilonu
Warta wygrywa i opuszcza strefę spadkową
Gorzowscy piłkarze zagrają ze śląskimi drużynami
Stilon nie zdobędzie Pucharu Polski
Stilon Gorzów bez litości dla czerwonej latarni
Piłkarze Warty znowu zagubieni w końcówce
Trzecioligowcy powalczą o przedłużenie dobrej serii
