Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Tym żyje Gorzów »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2025

Siedmiocyfrowa kwota zasili budżet Stali Gorzów

2025-04-23, Tym żyje Gorzów

Gorzowscy radni domagali się podczas środowej sesji Rady Miasta ujawnienia przez dyrektora zarządzającego Stali Gorzów kwoty, za jaką klub sprzedał nazwę stadionu.

medium_news_header_43409.jpg
Fot. Robert Borowy

Ponad godzinę trwało przepytywanie przez radnych swojego byłego kolegę z Rady Miasta, obecnie wiceprezesa i dyrektora zarządzającego Stali Gorzów, Patryka Broszko. Radnych najbardziej ciekawiła kwota, za jaką Stal sprzedała nazwę gorzowskiego stadionu na okres pięciu lat. Jego nabywcą jest Gospodarczy Bank Spółdzielczy w Gorzowie.

Radni ,,podchodzili’’ do dyrektora Broszko z różnych stron, ciągle mówili o transparentności, ale w odpowiedzi za każdym razem słyszeli, iż zgodę na ujawnienie szczegółów zawartej umowy, w tym również finansowych, mogą wyrazić tylko zainteresowane strony, w szczególności akcjonariusze Stali Gorzów.

- Bez ich zgody oraz bez zgody Rady Nadzorczej nie mogę ujawnić coś co jest objęte tajemnicą handlową, ponieważ mogę narazić się nawet na odpowiedzialność karną – tłumaczył wiceprezes Broszko.

Przyznał jednak, że bardzo chętnie podałby szczegóły, ponieważ - jak dodał - jest to umowa, którą należy się chwalić. Nie tylko ze względu na pozyskane środki finansowe, ale dlatego, że Gospodarczy Bank Spółdzielczy w Gorzowie jest instytucją otwierającą wiele drzwi do potencjalnych kolejnych sponsorów.

- Uzyskana kwota jest siedmiocyfrowa, bardzo ważna dla nas w obecnej chwili, kiedy odbudowujemy stabilność finansową klubu – dodał Patryk Broszko.

Dyrektor Stali wyjaśnił też, że dzierżawiąc stadion klub ma prawo pobierać pożytki, czyli inaczej czerpać z niego dochody. Oczywiście za zgodą właściciela.

- Ze względu na to, że nigdy wcześniej nie było sytuacji sprzedania części nazwy stadionu zarząd klubu zwrócił się do władz Gorzowa z zapytaniem, czy można zawrzeć taką umowę. W odpowiedzi otrzymaliśmy zgodę – tłumaczył.

Radni dowiedzieli się ponadto, co było jednak wiedzą powszechną od wielu tygodni, że sponsor tytularny klubu GEZET, w zamian za reklamę w nazwie zespołu, przelał na konto klubu dodatkowe pieniądze, a nie uczynił to w ramach rozliczenia za wcześniej udzielone pożyczki.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x