2025-03-14, Arena Gorzów... DZIEJE SIĘ!
W ostatnim w bieżącym sezonie meczu w Arenie Gorzów siatkarze Cuprum Stilonu Gorzów podejmowali Indykpol AZS Olsztyn.
Oba zespoły już od pewnego czasu są pewne utrzymania się w PlusLidze oraz tego, że… nie zagrają w play-offach. Stąd ich spotkanie w gorzowskiej hali miało wymiar czysto towarzyski, choć oczywiście gra w lidze powinna zawsze motywować do pokazania pełni swoich umiejętności.
Niestety, gorzowscy siatkarze kontynuują sportową niemoc i ponieśli ósmą z rzędu porażkę w rozgrywkach ligowych. Porażkę o tyle przykrą, że zaczęli oni mecz bardzo dobrze. W pierwszym secie wychodziło im dosłownie wszystko. Najważniejsze, że dobrze blokowali dzięki czemu zdobywali ekstra-punkty i ostatecznie wygrali seta 25:21 po ataku Kamila Kwasowskiego.
W drugiej partii gra była bardziej wyrównana. O wygranej gości zadecydowały dwa skuteczne ataki w samej końcówce, najpierw w wykonaniu Nicolasa Szerszenia, potem Jana Hadravy. Kiedy w trzeciej odsłonie Stilon prowadził 6:2 wydawało się, że to ta drużyna będzie dyktowała warunki w tym fragmencie spotkania. Niestety, stało się to, co od pewnego czasu jest negatywnym ,,znakiem rozpoznawczym’’ nadwarciańskiej ekipy. Wystarczyła chwila przestoju i goście najpierw wyszli na prowadzenie 8:7, potem już po wyraźnym zdominowaniu gry 16:9. Nikt nie miał w tym momencie wątpliwości, że ta partia padnie łupem olsztynian i tak się stało.
Najgorsze, że gorzowianom ten przestój odebrał ochotę do gry. Już do końca spotkania oglądaliśmy bardzo słabo prezentujących się gospodarzy i cieszących się grą po drugiej stronie siatki gości. No cóż, może i dobrze, że ten sezon się kończy dla Stilonu, bo ostatnie tygodnie w ich wykonaniu mogą przyprawić kibiców o spory ból serca.
Oczywiście trzeba jedną rzecz docenić po tym meczu. Wspaniałe podejście do siatkówki gorzowskich kibiców. Pomimo, że spotkanie było rozgrywane w piątek, siatkarze obu zespołów nie grali już praktycznie o nic, to jednak na trybunach zasiadło 4.147 widzów, którzy świetnie się bawili do ostatniej akcji meczu. Szkoda, że to ich poziomu nie dostosowali się siatkarze w niebieskich strojach.
RB
Fot. Bogusław Sacharczuk
CUPRUM STILON GORZÓW – INDYKPOL AZS OLSZTYN 1:3 (25:21, 23:25, 19:25, 18:25)
Festiwal ,,Kiedyś Było Inaczej'', zaplanowany na najbliższą sobotę 26 kwietnia w Arenie Gorzów, odbędzie się zgodnie z harmonogramem i z poszanowaniem okoliczności mających miejsce i czas w tym dniu.