Niesamowita końcówka gorzowskich szczypiornistów

2025-09-26, Arena Gorzów... DZIEJE SIĘ!

W trzeciej kolejce Ligi Centralnej po raz pierwszy na własnym parkiecie zagrali piłkarze ręczni Stali Gorzów, a ich rywalem był zespół z Legnicy.

Fot. Bogusław Sacharczuk

Goście z Dolnego Śląska pierwsi objęli prowadzenie i nie oddali go do końca pierwszej połowy. Szczególnie mogła się podobać gra skrzydłowego Kacpra Łukawskiego, który w pierwszych 30 minutach zdobył aż sześć bramek. W ekipie gospodarzy wynik trzymał doświadczony Mateusz Stupiński, który trzy razy pokonał bramkarza Miedzi Legnica z rzutów karnych. Stalowcy od dwunastej minuty musieli sobie radzić bez obrotowego Antoniego Zająca, który ujrzał czerwoną kartkę. W 23. minucie goście prowadzili 11-9 i ostatecznie wygrali pierwszą połowę 14-12.

Pierwsze minuty drugiej połowy przebiegały pod kontrolą rywala, który powiększył przewagę do czterech goli w 37. minucie. Gorzowianie dopiero od 45 minuty rozpoczęli mozolne odrabianie strat, a było to możliwe dzięki bardzo dobrej postawie w bramce Cezarego Marciniaka.

W 51. minucie ekipa trenera Michała Nieradko doprowadziła do remisu 23: 23, a minutę później po rzucie ze skrzydła Gabriela Bartnickiego żółto-niebiescy wyszli na pierwsze prowadzenie w meczu 24:23.

Kolejne minuty to popis Stali, która odskoczyła rywalom na pięć goli i spokojnie dowiozła wygraną do końcowych gwizdków arbitrów.

Ostatecznie nasz zespół po efektownej końcówce pokonał gości z Legnicy 31:28.

Najskuteczniejszy zawodnikiem Stali był Stupiński, który siedem razy pokonał golkipera Miedzi. Sześć goli dołożył Igor Drzazgowski, pięć bramek rzucił Rafał Renicki. Najwięcej goli dla rywala rzucił Łukawski, który zdobył dziesięć goli.

STAL GORZÓW- SIÓDEMKA MIEDŹ LEGNICA 31:28 (12:14)

Stal: Nowicki,Marciniak, Gawlik, Drzazgowski 6, Stupiński 7, Renicki 5, Napierkowski 4, Pietrzkiewicz 4, Bartnicki 3, Rybarczyk 1, Sarnowski 1, Dzięcielski, Zając, Kan, Koss, Ripa.