2025-03-27, Miejsca wstydu
Koszmarne ,,nie wiadomo co” – pisze o tym miejscu radny Synowiec. A tym razem to nie wina Miasta, tylko prywatnego właściciela.
,,Proszę o podjęcie takich działań, które spowodują, że ten koszmar zniknie z krajobrazu miasta” – pisze w kolejnej interpelacji radny Jerzy Synowiec.
Jak widać na zdjęciach lub jeśli miałby ktoś ochotę ,,zwiedzić” to miejsce dokładniej – pełno tam śmieci rożnego rodzaju, gałęzi, cegieł. Całość znajduje się na skarpie przy Al. Konstytucji 3 Maja, tuż za III Liceum Ogólnokształcącym, boiskiem i kamienicą, a przed stacją paliw. Powiedzieć o tym miejscu – obraz nędzy i rozpaczy to jakby nic nie powiedzieć. Stan ten trwa już od wielu lat.
Zapytał o nie więc radny, który wytyka takie miejsca, by w końcu znalazły się rozwiązania – remont czy rozbiórka, jeżeli stan danego obiektu takiej wymaga. Czasem wystarczy niewiele – zwykłe posprzątanie śmieci i ,,ogarnięcie” terenu.
Jak jest w przypadku tych ruin? Magistrat odpowiada, że nieruchomość stanowi własność prywatną. ,,Z informacji uzyskanych od jej właściciela wynika, że przymierza się on do jej zagospodarowania. Jednocześnie poinformowano właściciela o konieczności uporządkowania tego terenu”.
Czekamy zatem, aż gospodarz posprząta najpierw śmieci, a później zagospodaruje tę działkę. Na razie – zapytanie do Urzędu Miasta radny Synowiec wysłał 18 lutego, urząd odpowiedział 7 marca – nie dzieje się tu nic.
Tekst i zdjęcia: Maja Szanter
Mógłby być jedną z wizytówek Gorzowa, od lat jest jego antyreklamą. Kolejny obiekt, który obnaża niezdolność włodarzy do zapanowania nad wyglądem miasta.