2025-05-05, Miejsca wstydu
Mogłaby być jednym z chlubnych miejsc Gorzowa. Mogłaby, ale nie jest, choć stoi na samym środku nadwarciańskich bulwarów.
Powstała w 1900 roku Willa Herzoga od 15 lat jest własnością prywatną i od tylu lat nie ma sposobu, by wyegzekwować dokończenie jej remontu. O willę pyta w kolejnej interpelacji radny Jerzy Synowiec, pisząc, że ,, właścicielem nie jest gorzowianin, stąd też może brak dbałości, choć są mechanizmy pozwalające cofnąć decyzję o sprzedaży”. Podkreśla, że obiekt mógłby cieszyć oko, ale zamiast tego jest miejscem zawstydzającym. ,,Trzeba podjąć działania, aby ten stan rzeczy zmienić” – apeluje do władz miasta.
Miasto zaś odpowiada, że willa przy ulicy Nadbrzeżnej od roku 2010 należy do prywatnego właściciela i jest obecnie przekształcana na potrzeby gastronomiczno-hotelowe. Elewacje zostały wyremontowane w latach 2019-2021. Budynek został wpisany do rejestru zabytków decyzją lubuskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków z grudnia 2000 roku. Miejski konserwator zabytków, jak informuje magistrat, przeprowadził ostatnie oględziny obiektu w kwietniu 2024 roku. W lipcu 2024 roku wydał pozwolenie na prowadzenie robót budowlanych w zakresie rozbudowy istniejącego budynku usługowego o jednokondygnacyjną część usługową od strony zachodniej oraz o czterokondygnacyjną część usługową od strony wschodniej. Na inwestycję tę inwestor uzyskał ponadto pozwolenie na budowę w październiku 2024 roku.
Czy i kiedy inwestor przestanie pozorować remont, a go dokończy – czas pokaże. Z urzędowej odpowiedzi na interpelację radnego nie wynika bowiem, czy Miasto prowadzi jakiekolwiek rozmowy z właścicielem willi i jakie ma on plany na sfinalizowanie prac.
Tekst i zdjęcia: Maja Szanter
Mogłaby być jednym z chlubnych miejsc Gorzowa. Mogłaby, ale nie jest, choć stoi na samym środku nadwarciańskich bulwarów.