2025-06-20, Miejsca wstydu
Kiedyś w Gorzowie miejsce kultowe, dziś zapomniane, niewidoczne. Czy coś się tu zmieni?
Tzw. ,,Grzybek” lub ,,Okrąglak” u zbiegu ulic Sikorskiego i Pocztowej ma swoje początki w latach 60. XX wieku. Zaczynał od bycia barem express, potem awansował do roli kawiarni, w której serwowano słynne w całym mieście kolorowe galaretki i lody cassate. Było to także miejsce spotkań towarzyskich, które do dziś pamięta wielu gorzowian. XX wiek to już funkcja bankowa tego obiektu. Pod koniec roku 2024 wyprowadził się stamtąd jeden z banków.
O pomysł na to miejsce pyta prezydenta rady Jerzy Synowiec. A zastępca prezydenta Jacek Szymankiewicz odpowiada, że ,,Grzybek” zajmuje działkę o powierzchni 175 m2 i jest własnością prywatną. ,,Obecnie budynek wykorzystywany jest na cele biurowe, a Miasto nie posiada informacji na temat planów inwestycyjnych właścicieli nieruchomości. Właściciel ma prawo decydować o sposobie korzystania ze swojej nieruchomości.”
Odpowiedź z magistratu wyszła na początku maja, pod koniec czerwca obiekt zdaje się jednak być nieużytkowany.
A zatem przyszłość ,,Okrąglaka” pozostaje niewiadomą. Według opinii wiceprezydenta może też pojawić się tam dowolna funkcja obiektu, gdyż decyzję o niej podejmuje właściciel.
Maja Szanter
Kiedyś w Gorzowie miejsce kultowe, dziś zapomniane, niewidoczne. Czy coś się tu zmieni?