2012-05-08, Kwestionariusz gorzowski
	Jestem tym, kim jestem:
	- Miałem cel w życiu. Postanowiłem skończyć studia, a później tak się ułożyło, że zostałem urzędnikiem państwowym.
	
	Gorzów to moje miasto:
	- Od urodzenia i z wyboru. Bardzo mocno identyfikuje się z nim.
	
	Moje  ulubione miejsce:
	- Obecnie nad Wartą, czyli bulwar, bo jest najpiękniejszym miejscem.
	
	Mój ulubiony lokal:
	- Wolę tego nie mówić.
	
	Jestem dumny:
	- Z rodziny, z żony, dwóch synów.
	Wstyd mi: 
	- Za te dziury na drogach, które nie wystawiają dobrego świadectwa miastu wojewódzkiemu.
	
	Marzy mi się:
	- Gorzów jako miasto mające 200 tysięcy mieszkańców, ale samo w sobie, bez przyległych gmin.
	
	Gdybym był prezydentem:
	- Sprawiłbym, że zniknęłyby te rudery przy zbiegu ulic Młyńskiej i Garbary. W to miejsce powstałby piękny zakątek miasta.
	
	Lubię gorzowian:
	- Są sympatyczni.
	
	Gościom mówię, że Gorzów:
	- Jest pięknym miastem, które leży na siedmiu wzgórzach jak Rzym i przepływa rzeka Warta.
	
	Notował: del.