2012-05-11, Kwestionariusz gorzowski
	Jestem tym, kim jestem:
	- Dzięki rodzicom oraz wielkiemu samozaparciu i pracy.
	
	Gorzów to moje miasto:
	- To moje kochane miasto, a nie tylko niektórych wybranych osób, jak im się wydaje.
	
	Moje  ulubione miejsce:
	- Stary Rynek oraz Hawelańska, gdzie lubię przebywać.
	
	Mój ulubiony lokal:
	- W zasadzie nie chodzę po lokalach, nie mam więc ulubionego.
	
	Jestem dumny:
	- Z gorzowian, którzy są wspaniali, a którzy wytrzymują to wszystko, co jest nie do wytrzymania w mieście. Jestem także dumny ze Słowianki, która świętuje właśnie swoje dziesięciolecie.
	
	Wstyd mi: 
	- Za te nieprzejezdne drogi, nieremontowane chodniki oraz fatalny stan obiektów oświatowych i komunalnych.
	
	Marzy mi się:
	- Miasto, które wywiązuje się ze swoich obowiązków wobec mieszkańców, a nie realizuje osobiste ambicje określonych osób.
	
	Gdybym był prezydentem:
	- Wiem, że to mi się nie zdarzy, ale gdyby tak było, to miasto zarządzane byłoby z myślą o mieszkańcach, bo swoje wizje i pragnienia zostawiłbym z boku, jeśli oczekiwania społeczne byłyby inne.
	
	Lubię gorzowian:
	- Za to, że się uśmiechają, że chętnie i sympatycznie rozmawiają nawet na ulicy.
	
	Gościom mówię, że Gorzów:
	- To przyjazne miasto z przyszłością,  w którym jednak trzeba dokonać wielu zmian.
	
	Notował: del.