2012-10-22, Kwestionariusz gorzowski
Jestem tym, kim jestem:
- Całe życie starałem się być po prostu porządnym człowiekiem.
Gorzów to moje miasto:
- Tak, po Lwowie. I dawałem tego dowody, kiedy po kilku latach pobytu czy to w Zielonej Górze, czy w Warszawie, wracałem do Gorzowa.
Moje ulubione miejsce:
- To bulwar.
Mój ulubiony lokal:
- Kiedyś lubiłem chodzić do Lamusa.
Jestem dumny:
- Między innymi ze sportu, z żużla.
Wstyd mi:
- Za drogi w mieście.
Marzy mi się:
- Gorzów jako duże, ładne miasto, z uporządkowaną komunikacją, z zakładami przemysłowymi, które dają miejsca pracy, jak to kiedyś bywało.
Gdybym był prezydentem:
- Na prezydenta jestem za stary, ale gdybym nim był, zadbałbym o infrastrukturę miejską, o zabytki i przede wszystkim o czystość.
Lubię gorzowian:
- Bo to fajni ludzie.
Gościom mówię, że Gorzów:
- To piękne, zaangażowane miasto z kochającymi się mieszkańcami.