2013-07-14, @forum gorzowian
Pozwolę sobie mieć jedną drobną uwagę co do artykułu:
http://www.echogorzowa.pl/news/12/sport/2013-07-13/sentymentalna-podroz-do-przeszlosci-4307.html
Pan Krzysztof Hołyński już od bodaj trzech czy nawet czterech lat regularnie chodzi na praktycznie wszystkie mecze w Gorzowie (także Stilonu) więc stwierdzenie "dawno nie widziany" jest trochę chybione.
Pozdrawiam serdecznie
Filip Górecki
List otwarty do Jana Kaczanowskiego - przewodniczącego Rady Miasta Gorzowa i Grażyny Wojciechowskiej - radnej Miasta Gorzowa.