więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Mija dzień »
Balladyny, Lilli, Mariana , 30 kwietnia 2025

Mieszkańcy protestują, władza zachęca do kompromisu

2019-02-28, Mija dzień

Środowa sesja rady miasta toczyła się w klimacie dużych emocji związanych z obecnością w sali sesyjnej mieszkańców osiedla Staszica, którzy nie popierają budowy przy ul. Fredry stacji paliw.

medium_news_header_24140.jpg

Protestujący domagają się od władz miasta zablokowania prowadzonej już inwestycji.

- Jako mieszkańcy wyrażamy kategoryczny sprzeciw, ponieważ stacja jest budowana tak naprawdę w środku dużego osiedla – mówił do radnych Marek Żelichowski, jeden z mieszkańców. Uznał on, że być może decyzja o budowie stacji została wydana zgodnie z prawem, ale uczyniono to w złej wierze. - Władza miasta powinna reprezentować interes społeczny i publiczny – dodał.

Duże emocje towarzyszyły również Tomaszowi Rafalskiemu. Radny z klubu PiS nie krył rozczarowania działaniem miasta w tej kwestii.

- Obecnie mogę mówić już tylko w kategoriach życzeń. Bardzo bym chciał, żeby inwestycja ta została wstrzymana, bo jest mnóstwo powodów, dla których akurat w tym miejscu ta stacja nie powinna być budowana. Znam ten rejon bardzo dobrze, gdyż mieszkam niedaleko. Mi osobiście ta stacja nie będzie przeszkadzać w sensie hałasu, ale tym mieszkańcom mającym bloki w bezpośrednim sąsiedztwie już tak. Zresztą każdy, komu bezpośrednio pod oknem by budowano stację z nocnym sklepem monopolowym zapewne by protestował – wyjaśnia i przyznaje, że w tej sprawie nic już praktycznie nie można zrobić.

Wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej Staszica Marek Puchalski mówi, że sprawa nie jest jeszcze w pełni zamknięta, gdyż został złożony wniosek o ponowne przeprowadzenie postępowania w sprawie budowy. Nastąpiło to w momencie, gdy ruszyła budowa bez udziału spółdzielni.

Wiceprezydent Gorzowa Jacek Szymankiewicz zapewnia, że wniosek zostanie rozpatrzony w ciągu najbliższych kilku dni.

- Z nieoficjalnych jeszcze informacji wynika, że postępowanie może zostać wznowione, ale nie oznacza to od razu, że wszystko potoczy się po myśli protestujących – mówi wiceprezydent. – Czym innym jest bowiem problem prawny, a czym innym problem faktyczny. Spółdzielnia kwestionuje, że nie była stroną postępowania i to jest problem prawny. Natomiast inną kwestią jest legalność i prawidłowość wydania decyzji i ten element będzie oceniany w postępowaniu. A jeszcze czymś innym jest sam protest społeczny. W tym przypadku mówimy o dużych emocjach. Złożyłem propozycję, żebyśmy odsunęli na bok te emocje a skupili się nad merytoryczną dyskusją z inwestorem co można zrobić, żeby zadowolić wszystkie strony. Problem prawny może bowiem nie załatwić postulatów mieszkańców i dlatego warto szukać porozumienia – dodał.

RB

PS. Na temat budowy stacji paliw przy ul. Fredry wypowiedział się także w rozmowie z nami prezydent Jacek Wójcicki. Poniżej link do rozmowy znajdującej się w zakładce ,,Trzy pytania do...''.

http://www.echogorzowa.pl/news/2/trzy-pytania-do/2019-02-27/nie-mozemy-zniechecac-przedsiebiorcow-do-inwestowania-24138.html

 

 

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x