więcej

 

 

Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Konrada, Seweryny, Wiktoryny , 1 listopada 2025

Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy

2022-02-12, Sport

Ostatnie dni były bardzo pracowite dla szczypiornistów Budneksu Stali Gorzów, ale najważniejsze, że  mają oni powody do radości.

medium_news_header_32795.jpg
Fot. Bogusław Sacharczuk

Po przegranej w środę z Grupą Azoty Unią Tarnów (26:35) i odpadnięciu z Pucharu Polski nasi zawodnicy zapowiedzieli twarda walkę o utrzymanie miejsca w czołówce Ligi Centralnej, czyli zaplecza Superligi. I słowa już dotrzymują, gdyż w sobotnim meczu z Nielbą Wągrowiec pokazali serce do walki i zwyciężyli trzema bramkami.

Łatwo nie było i nie mogło być, gdyż goście mają w swoich szeregach prawdziwego bombardiera, najlepszego strzelca ligi Pawła Gregora. W Gorzowie pokazał on niesamowite umiejętności i aż czternaście razy wpakował piłkę do naszej siatki, czyli zapracował na połowę dorobku całej swojej drużyny.

Już pierwsze minuty pokazały, że stalowców czeka bardzo trudne zadanie. Po siedmiu minutach gry goście prowadzili 6:2. Podopieczni trenera Oskara Serpiny dopiero w 22 minucie doprowadzili do remisu. Po trafieniu Dawida Pietrzkiewicza na tablicy pojawił się rezultat 10:10. Na pierwsze prowadzenie nasi wyszli trzy minuty później (12:11), natomiast na przerwę zespoły zeszły już przy wysokim, czterobramkowym prowadzeniu miejscowych. Tak jak w tarnowianami stalowcom nie wyszła końcówka pierwszej połowy, tak teraz ostatnie akcje rozegrali ono wzorowo.

Po zmianie stron, w pierwszym kwadransie, goście grali bardzo konsekwentnie i krok po kroku odrabiali straty. W 44 minucie mieliśmy ponownie remis (21:21), a minutę później Nielba powróciła na prowadzenie jedną bramką (22:21). To był ostatni tak korzystny dla nich wynik.

O losach spotkaniach zadecydowała świetna seria zdobytych bramek przez Stal pomiędzy 55 i 59 minutą. Trzykrotnie trafili oni do bramki rywali, nie tracąc w tym czasie żadnego gola. Jest to jedenaste w tym sezonie zwycięstwo żółto-niebieskich. Obecnie plasują się oni na trzecim miejscu w tabeli i za dwa tygodnie zagrają z liderem, Ostrovią Ostrów.

(red.)

Fot. Bogusław Sacharczuk

BUDNEX STAL GORZÓW - NIELBA WĄGROWIEC 31:28 (16:12)

Stal: Nowicki, Marciniak, Jaśko - Gintowt 8, Pietrzkiewicz 7, Lemaniak 6, Stupiński 4, Kłak 4, Nieradko 1, Renicki 1, Starzyński, Droździk.

Nielba: Gawlik, Jankowski - Gregor 14, Boneczko 3, Kelm 3, Drzazgowski 2, Duszyński 2, Skrzypczak 2, Przychodzeń 1, Widziński 1.

 

PRZECZYTAJ: 

Utrzymanie podium byłoby dużym sukcesem

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x